Miasto nie chce stracić 49 mln zł dofinansowania na dwupasmówkę

fot. gorzowianin.com

Po trzech nieudanych postępowaniach, gorzowski magistrat ogłosił czwarty przetarg na rozbudowę drogi krajowej nr 22 w ciągu ul. Walczaka, Zawackiej i Łukasińskiego i liczył, że z budżetem 56 mln 740 tys. zł w końcu uda go rozstrzygnąć pozytywnie. Niestety, tym razem różnica pomiędzy budżetem magistratu, a tym co zaoferował wykonawca była dosłownie kosmiczna.

Do czwartego przetargu zgłosił się tylko jeden chętny. Firma Budimex S.A. zaoferowała 108 mln 034 tys. zł za rozbudowę do dwóch pasów ul. Walczaka, Zawackiej i Łukasińskiego, czyli o 51 mln 294 tys. zł więcej, niż przewidziało miasto.

Władze Gorzowa podjęły właśnie decyzję o unieważnieniu czwartego przetargu na rozbudowę DK nr 22. Jednak jak zapewniają urzędnicy, będą robić wszystko, aby nie stracić ministerialnego dofinansowania w wysokości 49 mln zł. Warunkiem jest ukończenie inwestycji do końca 2020 roku.

- W ciągu najbliższych dni zostanie podjęta decyzja co dalej z rozbudową drogi krajowej nr 22 w ciągu ul. Walczaka, Zawackiej i Łukasińskiego. Pod uwagę brane są dwa rozwiązania i teraz musimy zdecydować, które będzie bardziej korzystne dla miasta. Pierwsze to ogłoszenie kolejnego, piątego przetargu w takiej samej formule czyli „zaprojektuj i wybuduj”. Natomiast drugą opcją jest rozdzielenie przygotowania dokumentacji projektowej i samych prac budowlanych. Wówczas najpierw zostałby ogłoszony przetarg na projektanta drogi, a dopiero później na wykonawcę robót – komentuje Ewa Sadowska, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Gorzowa.

Przetarg na rozbudowę 3-kilometrowego odcinka krajowej „22” w formule zaprojektuj i wybuduj oznacza, że firma która wygrałaby postępowanie musiałaby zaprojektować drogę, uzyskać wszelkie niezbędne opinie, uzgodnienia, pozwolenia i decyzje administracyjne, w tym pozwolenie na budowę. Następnie wykonawca miałby zająć się robotami budowlanymi. Jeżeli zostanie ogłoszony piąty przetarg w takiej samej formule, to są niewielkie szanse na to, że zostanie rozstrzygnięty za kwotę 56 mln 740 tys. zł. Dlatego też najkorzystniej dla miasta i samej inwestycji byłoby rozdzielenie przygotowania dokumentacji i prac budowlanych.