Od lipca zapłacimy więcej za śmieci?

fot. czytelnik

Kilka miesięcy po śmieciowej rewolucji, być może czeka nas kolejne i to wcale nie małe zamieszanie. Poznaliśmy w czwartek 5 kwietnia kwoty, jakie chcą poszczególne firmy za wywóz odpadów. Okazuje się, że w obydwu przypadkach (Gorzów podzielony jest na dwa sektory i konieczne są dwa przetargi) proponowane kwoty przewyższają zakładany budżet.

W II sektorze (północna część Gorzowa) najniższą ofertę – 16 202 358 złotych złożyło konsorcjum firm Inneko i Laguna. O 350 tysięcy więcej (16 559 640 zł) chciał obecny odbiorca śmieci – firma Eneris Surowce. Najwyżej ceni się firma PHU Komunalnik z Wrocławia, która zaproponowała kwotę 19 208 702 złote. Na wywóz odpadów w tym sektorze, zamawiający przeznaczył natomiast kwotę 15 milonów złotych. Oznacza to, że najniższa oferta jest wyższa o 1 ml 202 tys. złotych.

W sektorze III – czyli w południowej części Gorzowa, do przetargu stanęły te same firmy. Kwota, jaką ma do wydania zamawiający jest tym razem o 600 tysięcy złotych wyższa i wynosi 15,6 mln złotych. Tu jednak różnice w propozycjach poszczególnych operatorów są nieco inne. Najtaniej usługę ponownie chce wykonać konsorcjum Inneko-Laguna – za kwotę 17 776 470 złotych. O wiele droższe były pozostałe dwie oferty: Eneris Surowce 20 919 775 złotych i PHU Komunalnik – 20 973 600 złotych. W tym przypadku różnica w cenie pomiędzy najniższą ofertą a oczekiwaniami zamawiającego to 2 176 470 zł.

Powyższe wyliczenia pokazują, że Związek Celowy Gmin MG6, jeżeli nie unieważni przetargu (co jest całkiem możliwe) będzie musiał znaleźć przez cały okres trwania umowy, czyli od 1 lipca 2018 do 29 lutego 2020 roku, dodatkowe 3 mln 378 tys. złotych. Oznacza to, że w kasie „zabraknie” prawie 170 tysięcy złotych miesięcznie. W obu sektorach, według wyliczeń MG6 znajduje się 119 700 płatników, czyli z matematycznego punktu widzenia może czekać nas podwyżka o 1,4 zł za osobę miesięcznie.