• Dziś /-1°
  • Jutro /-1°
Wiadomości

Szkoda tego meczu

7 maja 2011, 20:29
fot. Marcin Szarejko
Nieliczni kibice, którzy zawitali dziś do hali przy ulicy szarych szeregów nie mogli czuć się zawiedzeni. Gorzowianie mocno postawili się Miedzi Legnica i gdyby nie czerwona kartka Arka Bosego mogli odnieść zwycięstwo.

Gorzowianie do dzisiejszego spotkania podchodzili tylko z jednym obrotowym. Oskar Serpina otrzymał bowiem od klubu zgodę na występ w reprezentacji swojej uczelni. Niestety Arek Bosy nie pomógł swojemu zespołowi. Bardzo szybko załapał dwie kary, a przed końcem pierwszej połowy siedząc na ławce rezerwowych tak protestował przeciw decyzji sędziego, że został ukarany trzecią karą, co skutkowało czerwoną kartką. - Niestety po raz kolejny Arek zawiódł. Któryś już raz łapie bardzo szybko kary, przez co osłabia siłę i tak osłabionego zespołu - powiedział po meczu trener GSPR Henryk Rozmiarek.

Po pierwszej połowie prowadziliśmy 18:13, niestety później widać było brak obrotowego. Do tego wykluczenia z końcówki pierwszej osłony meczu mocno dały nam się we znaki i szczypiorniści Miedzi bardzo szybko odrobili straty, wygrywając ostatecznie 40:35.

Zapraszamy do zakładki Multimedia, gdzie znajdziecie nasze pomeczowe rozmowy z trenerami i zawodnikami obu ekip. W zakładce Relacje zamieściliśmy natomiast zapis naszej relacji live z tego spotkania.

GSPR Gorzów - Reflex Miedź Legnica 35:40 (18:13)

GSPR:
Wasilek, Zwiers, Kiepulski - Przybylski 12, Fogler 5, Jankowski 5, Tomczak 4, Jagła 4, Bosy 2, Śramkiewicz 1, Stupiński 1, Krzyżanowski 1, Starzyński 0, Gumiński 0.

Reflex Miedź: Kryński, Banisz - Świątek 13, Skrabania 6, Piwko 6, Huziejew 5, Boneczko 5, Garbacz 3, Paluch 1, Brygier 1, Fabiszewski 0, Szabat 0, Swat 0.

Radosław Łogusz

Multimedia

  • Henryk Rozmiarek (trener GSPR)

  • Edward Strząbała (trener Reflex Miedzi)

  • Tomasz Jagła (GSPR Gorzów)

  • Adam Świątek (Reflex Miedź Legnica)


Podziel się

Komentarze

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości