Zalane pola i bulwary [film]

fot. gorzowianin.com

Zagrożenie powodziowe na terenie Gorzowa to temat posiedzenia Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, które odbyło się w poniedziałek 5 lutego w Urzędzie Miasta Gorzowa.

- Jesteśmy gotowi na ewentualne reagowanie, ale potrzeby ogłoszenia alarmu nie ma - zapewnił Jarosław Żółtowski, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego gorzowskiego magistratu.

Stan alarmowy na rzece Warcie w Gorzowie to 440 cm. W poniedziałek rano wodowskaz na moście Lubuskim pokazał 462 cm, a do wtorku może przybyć jeszcze kilka centymetrów.

- Prognozy pogody są dobre; w najbliższych dniach nie powinno padać. Stany wód powinny się stabilizować - poinformował Ryszard Popiel, kierownik Regionalnej Stacji Hydrologiczno-Meteorologicznej.

Do tej pory zgłoszenia o wodzie w piwnicach magistrat miał tylko z czterech miejsc; sytuację już opanował. To adresy, gdzie przebicia wody odnotowano i w latach ubiegłych, stąd podejrzenie, iż problemem może być izolacja fundamentów tych budynków.

- Wały przeciwpowodziowe są w bardzo dobrym stanie, zakonserwowane, bez problemu wytrzymają obecny stan wody – zapewnił z kolei Dawid Michałowski z Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie.