Magistrat stara się o pieniądze na Kazimierza Wielkiego

fot. archiwum

Pod koniec grudnia wojewoda lubuski zatwierdził listę wniosków, które otrzymają dofinansowanie z budżetu państwa w 2018 roku w ramach "Programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej na lata 2016-2019”. Dofinansowanie otrzyma 13 powiatów i 15 gmin.

Wśród ubiegających się o rządowe wsparcie był również Gorzów, który wnioskował o 3 miliony na przebudowę ul. Kazimierza Wielkiego. Sama inwestycja miałaby kosztować 8 mln 294 tys. zł, a wkład własny miasta wynosiłby 5 mln 294 tys. zł. Niestety nasze miasto nie znalazło się na liście i nie otrzyma dofinansowania. Brak dofinansowania zaskoczył prezydenta Gorzowa Jacka Wójcickiego, który zapowiedział, że miasto będzie szukało źródła finansowania inwestycji.

- Postanowiliśmy złożyć jeszcze jeden wniosek o dofinansowanie. Tym razem w ramach subwencji ogólnej. Wiemy, że projekt może być rozstrzygnięty dopiero w maju, dlatego nie zamierzamy tracić czasu i w najbliższych dniach ogłosimy przetarg na wykonawcę prac. Jeżeli dostaniemy dofinansowanie, to roboty ruszą jeszcze w tym roku. Natomiast jeżeli tak się nie stanie, to będziemy starali się o dofinansowanie ze "Schetynówek" w 2019 roku. Wówczas przetarg na wykonawcę robót zostanie unieważniony – tłumaczy Jacek Wójcicki, prezydent Gorzowa.

Prace na Kazimierza Wielkiego obejmą odcinek od numeru 6 do skrzyżowania z ul. Czarneckiego. W ramach inwestycji zostanie przebudowana droga oraz perony tramwajowe. Zostanie również wyremontowane torowisko tramwajowe, ale bez trakcji oraz kanalizacja deszczowa. Przebudowane zostaną także chodniki, przejazdy przez torowisko oraz oświetlenie. Wyremontowana Remont torowiska tramwajowego bez remontu trakcji.