Próbowali wyłudzić pieniądze na "policjanta"

fot. KWP

We wtorek 26 września policjanci Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie zostali poinformowani o podejrzanych telefonach, które rozdzwoniły się w domach gorzowian. Ich odbiorcami były głównie osoby starsze.

- Dzwoniący podawał się za funkcjonariusza policji, informując o wypadku drogowym, w którym miał brać udział członek ich rodziny. Poza tym oszust szeroko wypytywał o pieniądze i kosztowności, które uczestnicy rozmowy mieli posiadać w domu czy w banku. Na szczęście gorzowianie po zakończeniu rozmowy o całym zdarzeniu informowali policjantów, dzwoniąc pod numer alarmowy czy przychodząc osobiście na komisariat i komendę – opowiada Maciej Kimet z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.

Na podkreślenie zasługuje fakt, że nikt nie uwierzył w historię przekazaną przez telefonicznych naciągaczy i nie dał się oszukać, chociaż takich telefonów wykonano aż 27. Dzięki czujności i szybkiej reakcji mieszkańców Gorzowa, policjanci od razu rozpoczęli pracę nad ustaleniem osób, które były autorami tych telefonów.

Przypominamy i przestrzegamy!

Należy uważać w kontaktach z obcymi osobami, dzwoniącymi pod numer naszego telefonu, wypytującymi o nasze sprawy osobiste czy finansowe. Policjanci nigdy nie wykonują takich telefonów ani nie odbierają osobiście żadnych pieniędzy! Tylko rozsądek i rozwaga mogą uchronić nas przed staniem się ofiarą naciągaczy.

Zawsze, w przypadku najmniejszych podejrzeń co do próby popełnienia oszustwa przez osoby odwiedzające nasze mieszkanie czy dom lub dzwoniące na numer naszego telefonu starajmy się jak najszybciej powiadomić policję o zaistniałej sytuacji i naszych przypuszczeniach. Dzięki szybkiej reakcji – takiej jak ta wczorajsza – policjanci od razu będą mogli przystąpić do działania.