W czwartek po godz. 14 przez Gorzów przeszła kolejna ulewa, która ponownie zalała ulice w mieście. Co istotne, służby nie zdążyły posprzątać po nocnych opadach, a musiały już wyjeżdżać do nowych zdarzeń.
Ponownie zalane zostały te same ulice, co już zupełnie nikogo nie dziwi. A była ti m.in. Borowskiego, Jagiełły, Górczyńska czy Warszawska, przez co kierowcy samochodów mieli problemy z przejazdem.
Mieszkanka ul. Dąbrowskiego oglądająca z okna samochody, które próbowały przejechać przez zalane skrzyżowanie Dąbrowskiego-Borowskiego rozkłada ręce. - Co ulewa to jest tragedia. A tak przecież nie powinno być, że jak popada mocniej deszcz, to całe skrzyżowanie jest zalane. Mało tego, jeszcze zalewa i piwnicę – opowiada starsza pani z ul. Dąbrowskiego.
Tradycyjnie strażacy mają pełne ręce roboty. - Do tej pory strażacy wyjechali do około 45 interwencji. Przede wszystkim jest to pompowanie wody z piwnic, garaży czy posesji - komentuje Bartłomiej Mądry, oficer prasowy gorzowskiej straży pożarnej.
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |
|
Iluzjonista Piotr Denisiuk
17 stycznia 2025
kup bilet |
|
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |
|
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |