Zapchane studzienki to prawdziwa plaga w naszym mieście!

Zobacz galerię (7)

Już kilka razy najniżej położony odcinek ulicy Borowskiego był pod wodą. Podobnie było w wielu innych częściach miasta. Władze miasta tłumaczyły, że wszystkiemu winne są ponadnormatywne opady deszczu, które nie występowały w Gorzowie od 20 lat. Kilkunastominutowe ulewy powodują, że studzienki nie nadążają odbierać wody, ulice szybko zamieniają się w rwące potoki, po których nie sposób przejechać samochodem. Zalewane są samochody, parkingi i niżej położone lokale.

Mieszkańcy Gorzowa wielokrotnie informowali o tym, że przyczyną tego stanu rzeczy mogą być całkowicie zapchane i niedrożne studzienki kanalizacyjne. Fakt ten potwierdza radny Gorzowa – Grzegorz Musiałowicz. Radny z klubu Ludzie dla Miasta, na dowód przesłał do naszej redakcji 10 zdjęć studzienek z różnych części naszego miasta. - Oto co powoduje zalane ulice w Gorzowie - niedrożne wpusty studzienek oraz zaśmiecone i zamulone kanały odpływowe – pisze w e-mailu do redakcji portalu gorzowianin.com Grzegorz Musiałowicz. - Wysyłam regularnie maile do wydziału gospodarki i transportu publicznego, czyszczą te wskazane dość szybko, ale za chwilę znów stoi woda, a ja i mieszkańcy trafiamy na kolejne – dodaje radny.

Jeżeli widzicie zapchane, niedrożne studzienki kanalizacyjne – dajcie nam znać. Zróbcie zdjęcie i opiszcie gdzie ona się znajduje. Informacje przekażemy do odpowiedniego wydziału w gorzowskim magistracie.

Fotoreportaż

1/7 Zapchane wpusty do studzienek w Gorzowie

2/7 Zapchane wpusty do studzienek w Gorzowie

3/7 Zapchane wpusty do studzienek w Gorzowie

4/7 Zapchane wpusty do studzienek w Gorzowie

5/7 Zapchane wpusty do studzienek w Gorzowie

6/7 Zapchane wpusty do studzienek w Gorzowie

7/7 Zapchane wpusty do studzienek w Gorzowie