W Szkole Podstawowej nr 1 w Gorzowie nikt nie zobaczy ucznia z telefonem w ręku na korytarzu. Dyrekcja podstawówki w porozumieniu z rodzicami wprowadziła ograniczenie co do korzystania z telefonów komórkowych przez dzieci.
W czasie zajęć lekcyjnych lekcyjnych telefony muszą być wyłączone, natomiast podczas przerw uczniowie korzystają z telefonów tylko za zgodą nauczyciela dyżurującego, wychowawcy klasy bądź dyrektora szkoły w sekretariacie szkoły. To spowodowało, że część dzieci przestała nosić telefony do szkoły.
Dyrekcja podstawówki przyznaje, że zmierza do tego, aby telefony w szkole były wykorzystywane wyłącznie do porozumiewania się z rodzicami. Jeżeli ktoś łamie regulamin i ukradkiem używa telefonu komórkowego, szkoła wzywa wówczas rodziców.
- Jeśli dziecko nie może funkcjonować bez telefonu, to oznacza że jest to symptom uzależnienia. Wtedy rozmawiamy z rodzicami, podpowiadamy gdzie szukać pomocy. Kilka lat temu mieliśmy w szkole ucznia uzależnionego od internetu. Zależy nam na tym, aby dzieci zaczęły w końcu ze sobą rozmawiać, żeby przerwy w lekcjach nie wyglądały tak, że każdy patrzy w telefon i gra. Teraz mamy takie czasy, ze internet w telefonie jest powszechny i każdy go ma. Nie jesteśmy w stanie zapanować nad tym co dzieci robią, gdzie wchodzą i co się dzieje - podkreśla Iwona Buchmiet, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 1 w Gorzowie.
Szkoła chce, aby dzieci grały, ale w gry planszowe oraz bawiły się z rówieśnikami. Teraz, kiedy na dworze jest ciepło, nauczyciele będą zabierały dzieci na dwór i uczyły jak spędzać czas na podwórku. - Niestety takie zachowania zaobserwowaliśmy wśród starszych dzieci, że wychodzą na dwór i nie wiedzą co ze sobą zrobić. Bez telefonu nie potrafią funkcjonować - przyznaje dyrektor Buchmiet.
Największe przeboje Edyty Geppert
20 marca 2025
kup bilet |
|
Iluzjonista Piotr Denisiuk
17 stycznia 2025
kup bilet |
|
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |
|
Najpiękniejsze melodie świata, czyli od opery do musicalu!
1 marca 2025
kup bilet |