Wszystko działo się w niedzielę 5 marca przed godz. 13 przy ul. Warszawskiej w Gorzowie. Kierowca czerwonego opla w kombi jechał ul. Warszawską od strony miasta w kierunku Czechowa. Tuż przed wjazdem do Czechowa zjechał na pobocze i wpadł do rowu oddzielającego drogę od torów kolejowych.
Kiedy na miejsce przybyli policjanci, dwie osoby podróżujące oplem były już poza pojazdem. Okazało się, że mężczyzna i kobieta są kompletnie pijani. 40-letni mężczyzna miał w wydychanym powietrzu 3,5 promila alkoholu, natomiast 30-letnia kobieta 2,2 promila.
Podczas rozmowy z policjantami, każde z nich twierdziło, że siedziało za kierownicą opla. Para została zatrzymana i trafiła do gorzowskiej komendy. Policjanci musieli poczekać, aż wytrzeźwieją.
Dopiero w poniedziałek po południu udało się przesłuchać mężczyznę i kobietę. - Policjantom udało się ustalić, że to 40-latek siedział za kierownicą opla, mając w swoim organizmie aż 3,5 promila alkoholu – mówi Mateusz Sławek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.
Mężczyzna za swoją skrajną głupotę odpowie przed sądem. Mężczyźnie grozi do 2 lat więzienia.
|
Kabaret Ani Mru-Mru w najnowszym programie "Mniej więcej"
19 kwietnia 2026
kup bilet |
|
Koncert w Świetle Tysiąca Świec
21 grudnia 2025
kup bilet |
|
Tomasz Karolak Stand Up - 50 i co
20 grudnia 2025
kup bilet |
|
Największe przeboje Pink Floyd na żywo - Koncert Another Pink Floyd i Marek Raduli!
20 grudnia 2025
kup bilet |