W pierwszych minutach meczu gorzowianom brakowało skuteczności. Szybko to wykorzystali przyjezdni, którzy po kilu celnych rzutach wyszli na prowadzenie, którego szybo nie oddali. Drużyna z Gorzowa zdołała wyrównać wynik spotkania dopiero w 20 minucie. W końcówce pierwszej połowy gorzowianie prowadzili już 14:11. To wszystko dzięki celnym rzutom Serpiny. - Orlen Wisła II Płock wykorzystała jednak swój atak, a do tego doszła kontra i pierwsza połowa zakończyła się rezultatem 14:13 – pisze na swoich łamach portal sportowefakty.wp.pl
- Pierwsza połowa wyglądała w miarę dobrze, była walka, konsekwencja w rzutach i podaniach. Nie było tyle błędów. W drugiej połowie zaczęliśmy popełniać więcej błędów – mówił Robert Jankowski, szkoleniowiec rezerw Wisły Orlen Płock. I to właśnie te błędy pozwoliły gorzowianom na powiększenie przewagi. - Ostatnie 10 minut zagraliśmy bardzo dobrze. Ogólnie to był trudny mecz Nie szło nam, bo trochę graliśmy wolno. Mieliśmy też bardzo dużo nieskutecznych rzutów – to były sytuacje, które nie pozwoliły nam odskoczyć szybciej – mówił Dariusz Molski, szkoleniowiec Stali Gorzów.
Kancelaria Andrysiak Stal Gorzów - Orlen Wisła II Płock 29:24 (14:13)
Stal: Nowicki, Marciniak - Gryszka, Śramkiewicz, Kryszeń 7/4, Marcin Smolarek 1, Gębala 5, Serpina 5, Turkowski 2, Gałat, Bekisz 3, Droździk 1, Starzyński 2, Kłak 2, Stupiński 1.
Karne: 4/4
Kary: 10 min. (Droździk - 4 min., Mariusz Smolarek, Kryszeń, Starzyński - po 2 min.)
Wisła: Ruciński, Rybicki - Janiszewski 1, Kondracki 2, Bronowski 7, Rekosz, Ciećwierz 2, Rupp 7/3, Wołowiec 2, Kisiel 1, Olkowski 1, Woźniak, Zaremba, Brzeziński 1.
Karne: 3/4
Kary: 6 min. (Woźniak, Zaremba, Bronowski - po 2 min.)
źródło: zachod.pl/sportowefakty.wp.pl
Chór i orkiestra Alla Vienna
23 listopada 2024
kup bilet |
|
Najpiękniejsze melodie świata, czyli od opery do musicalu!
1 marca 2025
kup bilet |
|
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |
|
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |