• Dziś 10°/3°
  • Jutro /5°
Wiadomości

Próbował uciec z więziennego konwoju

7 listopada 2016, 14:49, aw
Do niecodziennej sytuacji doszło w poniedziałek przy ul. Walczaka w Gorzowie. 37-letni osadzony podczas wizyty w przychodni próbował uciec służbie więziennej. Funkcjonariusze byli zmuszeni oddać strzały ostrzegawcze, aby zatrzymać mężczyznę.

Wszystko działko się w poniedziałkowe przedpołudnie 7 listopada przy ul. Walczaka. Do przychodni specjalistycznej był konwojowany więzień Zakładu Karnego w Gorzowie. Po skończonych badaniach 37-letni mężczyzna zaczął uciekać dwóm konwojentom, którzy go pilnowali.

- Pomimo wezwań do zatrzymania, mężczyzna ten nie reagował na żadne polecenia i dalej uciekał. Funkcjonariusze służby więziennej w związku z tym wykorzystali broń służbową do oddania strzałów ostrzegawczych. Na szczęście to poskutkowało i 37-latek od razu zatrzymał się i został ujęty przez konwojentów – opowiada Piotr Melenis, rzecznik prasowy Zakładu Karnego w Gorzowie.

To pierwszy tego typu przypadek, kiedy 37-latek próbował ucieczki. Chociaż jak przyznaje Melenis sprawiał on już wcześniej duże problemy w Zakładzie Karnym. Chodziło przede wszystkim o brak dyscypliny i ignorowanie poleceń służby więziennej. Jednak ucieczka w tym przypadku, to sytuacja niecodzienna.

Rzecznik podkreśla, że funkcjonariusze na co dzień pracują z przestępcami i muszą być wyposażeni w broń służbową. Została również wszczęta procedura mająca na celu wyjaśnienie czy strzały ostrzegawcze były oddane w sposób prawidłowy. - Już teraz mogę powiedzieć, że wszystkie procedury zostały zachowane. Konwojenci użyli broni w sposób prawidłowy, przez co więzień zaprzestał ucieczki i nikt w zdarzeniu nie ucierpiał – komentuje Melenis.


Podziel się

Komentarze


Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości