Wszystko działo się w połowie marca w jednym z bloków na osiedlu Górczyn. Kilkumiesięczny szczeniak był katowany przez Iwonę M. Psiak miał być rzucany o ścianę czy schody. W efekcie miał połamane dwie przednie łapki oraz tylną, lewą.
Zawiadomiona została policja oraz OTOZ Animals. Fundacja od razu podkreślała, że będzie występować w sprawie jako oskarżyciel posiłkowy. Albinek przeszedł operacje, jednak nie przyniosły oczekiwanych efektów. Piesek ma źle zrośnięte złamania. Nie wykluczone, że będą potrzebne kolejne zabiegi. Obecnie ma nowy dom.
Po 7 miesiącach w końcu ruszył proces przeciwko Iwonie M. w Sądzie Rejonowym w Gorzowie. Podczas pierwszej rozprawy kobieta nie przyznawała się do winy. Tłumaczyła, że pies przebywał w domu wbrew jej woli i chociaż należał do córki, to ona się nim opiekowała.
Jednak obrońcy praw zwierząt nie mają złudzeń – pies był katowany przez właścicielkę. I pomimo zabiegów, nigdy już nie będzie w pełni sprawny.
Kobiecie za znęcanie się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem grozi do 3 lat więzienia. Kolejna rozprawa 21 listopada.
|
Kabaret Ani Mru-Mru w najnowszym programie "Mniej więcej"
19 kwietnia 2026
kup bilet |
|
Koncert w Świetle Tysiąca Świec
21 grudnia 2025
kup bilet |
|
Tomasz Karolak Stand Up - 50 i co
20 grudnia 2025
kup bilet |
|
Największe przeboje Pink Floyd na żywo - Koncert Another Pink Floyd i Marek Raduli!
20 grudnia 2025
kup bilet |