• Dziś 10°/8°
  • Jutro 13°/8°
Wiadomości

Na chwilę obecną Stilon jednak w IV lidze

6 czerwca 2016, 12:56, Marcin Kluwak/Radio GO 101,7 FM
Stało się – po tylu latach walki gorzowski Stilon opuszcza szeregi trzeciej ligi – i spada o klasę niżej. Tak przynajmniej wynika z układu tabeli i rozegranych spotkań. Teoretycznie jednak wciąż niebiesko-biali mają szansę na pozostanie w obecnej klasie rozgrywkowej. Jak to możliwe?

"Wreszcie zagraliśmy tak jak powinniśmy - szkoda, ze to już niewiele da" mówi w wywiadzie dla Radia GO 101,7 FM - Adam Gołubowski trener Stilonu Gorzów. Przypomnijmy, w niedzielnym meczu niebiesko-biali podjęli na swoim stadionie drużynę Polonii Stal Świdnica. I wygrali 3:0.

"Bardzo dobrze szło nam głównie w pierwszej połowie" dodaje gorzowski szkoleniowiec.- Stworzyliśmy sytuację i w końcu ją wykorzystaliśmy, chociaż początek znowu zapowiadał, ze będą jakieś nerwy, bo mieliśmy dwie – trzy bardzo fajne, niewykorzystane sytuacje. Druga połowa to już ciężko było nam gonić i szukać więcej bramek. Raczej chcieliśmy utrzymać te 2:0 i strzelić jeszcze jedną bramkę z jakiegoś szybkiego ataku. To wszystko się nam udało – co sobie zaplanowaliśmy, to zostało wykonane – tłumaczy trener.

Bramki dla Stilonu padły w 16, 26 i 73 minucie. Strzelali kolejno: Patryk Jakubowski, Kordian Ziajka oraz Michał Chyrek. Gorzowianie nie dali rywalom żadnych szans. Wygrał lepszy - przyznaje w wywiadzie dla Radia GO Piotr Borkowski, trener Poloni Stal Świdnica. - Myślę, że Stilon był drużyną bardziej zdeterminowaną od nas. Mieliśmy w tym meczu swoje sytuację, ale nie ulega wątpliwości, że wygrał zespół lepszy i skuteczniejszy. Ta trzecia bramka już w ogóle nas dobiła. Chcieliśmy się postawić i myślę, że udało się nam na tyle ile mogliśmy. Zagraliśmy trochę radosny futbol i skończyło się takim wynikiem, choć myślę, że na tą honorową bramkę zasłużyliśmy.

To był już ostatni ligowy mecz w tym sezonie - Stilon kończy rozgrywki na 9. miejscu w tabeli III ligi dolnośląsko-lubuskiej. Niestety jest to miejsce spadkowe bo, przypomnijmy w tym roku reorganizacja ligi. Zwycięstwo nad gośćmi ze Świdnicy nie mia już więc większego znaczenia, chociaż gorzowski trener wciąż nie traci nadziei. - Ten mecz lidze – przynajmniej na tę chwilę nam niewiele daje. Być może będą drużyny, które nie będą organizacyjnie w stanie grać w zreformowanej trzeciej lidze, bo klub to nie tylko piłkarze, ale przede wszystkim organizacyjne zaplecze – finansowe i tutaj Stilon jest gotowy na tą nową trzecią ligę, a nie wszystkie klubu może będą – mówi w wywiadzie dla Radia GO 101,7 FM trener Adam Gołubowski.

Żeby Stilon pozostał w lidze z rozgrywek musiałaby się wycofać drużyna, która znajduje się w tabeli wyżej - jak narazie nie ma na to większych szans.


Podziel się

Komentarze


Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości