W tym przypadku można byłoby śmiało przyjmować zakłady bukmacherskie. Konkretna data i godzina startu pociągu z Piły przez Gorzów do Berlina jest tak samo przewidywalna, jak wynik pierwszego meczu ekstraligi żużlowej.
- My jesteśmy gotowi, nie mamy jednak żadnej konkretnej odpowiedzi ze strony niemieckiej – mówił w poniedziałek rano Michał Stigler z biura prasowego spółki Przewozy Regionalne. Według jego informacji, tabor jest już przygotowany, trwają ostatnie prace nad rozkładem jazdy tego pociągu.
Problem tkwi teraz po stronie niemieckiej, która wciąż nie zgłosiła gotowości do obsługi tego połączenia. Przypomnijmy, że po polskiej stronie pociąg obsługiwać będą maszyniści spółki Arriva, natomiast po niemieckiej – obsługą pociągu ma zająć się firma NEB, czyli spółka, która wykonuje połączenia na trasie Berlin Lichtenberg – Kostrzyn nad Odrą. - Jeżeli strona niemiecka zadeklaruje gotowość, to ruszymy. Na chwilę obecną czekamy na jakiekolwiek informacje. Wiemy, ze do dopracowania pozostały kwestie techniczne, związane ze szkoleniami maszynistów po ich stronie – mówił Michał Stigler.
O problemach z uruchomieniem pociągu mówiła też w wywiadzie dla Radia Gorzów marszałek Elżbieta Polak. - Może wystąpić kilka dni opóźnienia w uruchomieniu tego połączenia, a może być na czas. Temat jest gorący – mówiła marszałek. Poczekamy, zobaczymy.
Najpiękniejsze melodie świata, czyli od opery do musicalu!
1 marca 2025
kup bilet |
|
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |
|
Największe przeboje Edyty Geppert
20 marca 2025
kup bilet |
|
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |