Pod koniec stycznia grupka mieszkańców podgorzowskiego Deszczna zgłosiła, że koło byłej stacji BP od ponad tygodnia biega bezpański pies. Jednak władze gminy nie reagowały. Mieszkańcy postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i próbowali złapać około rocznego psiaka – niestety bezskutecznie.
W końcu w niedzielę 31 stycznia około godz. 17 zwierzę zostało potrącone przez samochód. – Pies leżał przez trzy godziny pod płotem bez żadnej pomocy z otwartym złamaniem, skomlał. Przykryliśmy go kołdrą. W końcu przyjechał weterynarz, który zstanawiał się nad uśpieniem zwierzęcia – opowiada jedna z osób, która opiekowała się psem w Deszcznie.
Jak się okazało, największym problemem w uzyskaniu pomocy dla konającego psa były pieniądze – nikt nie chciał pokryć kosztów leczenia. Na szczęście psiaka przejęła Fundacja Przyjaciele Czterech Łap. Zwierzęciu zostało zrobione prześwietlenie. Okazało się, że miał dwa stare śruty w grzbiecie, a do tego połamaną miednicę. Nie wiadomo jak z tylnymi łapami, bo jest znieczulony. Dostał ciepłą kroplówkę, leki, leży na macie grzewczej.
- Piesek jest pod dobrą opieką. Niestety czeka go kosztowna operacja i dwa miesiące leczenia. Cały czas szukamy również właściciela. Jeżeli gmina Deszczno nie pokryje kosztów leczenia, to postaramy się znaleźć pieniądze na jego leczenie – opowiada mieszkanka Deszczna i apeluje do władz, aby nie były obojętne na dramat i cierpienie zwierząt.
|
Diamentowy koncert 60-lecia!
12 kwietnia 2026
kup bilet |
|
Największe przeboje Pink Floyd na żywo - Koncert Another Pink Floyd i Marek Raduli!
20 grudnia 2025
kup bilet |
|
TRASA JUBILEUSZOWA (5-LECIE)
24 maja 2026
kup bilet |
|
Koncert w Świetle Tysiąca Świec
21 grudnia 2025
kup bilet |