Wiadomości

Noworoczne postanowienia corocznym wyzwaniem

31 grudnia 2015, 22:09, aw
Za każdym razem jest tak samo. Wraz z końcówką roku tworzymy w swojej głowie lub na papierze listę rzeczy, które planujemy zrobić w Nowym Roku. Jednak nie zawsze się udaje zrealizować te postanowienia.

Jest 31 grudnia, zbliża się północ. Wiele osób życzy sobie wtedy – oby ten rok był lepszy, niż poprzedni. Wybija godz. 12, słychać strzelające korki od szampana, a za oknami huk petard i fajerwerków. A w naszych głowach krąży milion myśli o tym co zrobi się w Nowym Roku.

Budzimy się rano 1 stycznia i z zapałem zaczynamy sobie wyliczać, że w 2016 roku: zrzucimy parę kilogramów, zaczniemy chodzić na siłownię, przestaniemy palić, spotkamy wielką miłość, wyjedziemy na niezapomniane wakacje, zaczniemy jeść zdrowo i regularnie, odniesiemy sukces w pracy, nauczymy się języka obcego, zaczniemy oszczędzać etc. (*niepotrzebne skreślić).

W większości przypadków lista tych postanowień jest praktycznie podobna, do tej sprzed roku. Jednak zawsze mamy nadzieję, że tym razem uda nam się je zrealizować. Obiecujemy sobie silną wolę i konsekwencję – niestety efekty na ogół są zupełnie inne.

Często sił na realizację zamierzonych celów starcza nam na tydzień lub dwa. Jednak są osoby – niestety w zdecydowanej mniejszości – które wytrwale, punkt po punkcie spełniają swoje postanowienia.

Ci którzy poddają się, tłumaczą sobie, że nie ma sensu się męczyć i najlepiej wrócić do swoich przyzwyczajeń. Bo przecież tak naprawdę nikt nie lubi wprowadzać rewolucyjnych zmian w swoim otoczeniu. Wielu z nas przywykło do leniwego i wygodnego życia, w którym nie trzeba się wysilać. A przecież postanowienia wymagają silnej woli, dyscypliny i wielu wyrzeczeń. Więc większość z nas uznaje, że łatwiej będzie po prostu odpuścić.

Jednak tak naprawdę czy rzeczywiście warto tak szybko się poddawać i rezygnować ze swoich noworocznych postanowień?

Kilka porad jak zrealizować noworoczne postanowienie

Po pierwsze należy unikać ogólników. Ważne jest, aby konkretnie wyznaczyć sobie zamierzenia. Np. zamiast postanowienia – muszę schudnąć, powiedz sobie „zrzucam 3 kilogramy”.

Kolejnym ważnym elementem są ramy czasowe wyznaczonego celu. Najlepiej zapisz sobie w kalendarzu, że od 1 lutego zaczynasz chodzić na kurs języka obcego, a efekty chcesz widzieć już po trzech miesiącach.

A przede wszystkim nie planuj zbyt wielu rzeczy do osiągnięcia, bo po prostu nie podołasz temu wyzwaniu. Najlepiej jest wyznaczyć sobie dwie, trzy rzeczy - ponieważ im więcej będzie postanowień, tym ciężej będzie je wszystkie zrealizować. Bo gdzieś w podświadomości będzie czyhać pokusa, aby z któregoś z nich zrezygnować.

Weronika Jaworska

Weronika Jaworska

weronika.jaworska@gorzowianin.com

Podziel się

Komentarze

Elvis
Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Imprezy


Pozostałe wiadomości