- Jesteśmy w bardzo ciężkim stanie. Nie ma w nas poczucia, że możemy wyjść na parkiet i wygrać mecz – powiedział tuż po meczu trener gorzowskiej drużyny Dariusz Maciejewski. Faktycznie, torunianki, szczególnie w pierwszej części spotkania dominowały na boisku. Mimo to, trener Omanic nie był do końca zadowolony ze swoich zawodniczek. - Zagraliśmy bardzo słaby mecz, może częściowo w pierwszej połowie to zagrało, ale musimy pracować, aby grę poprawić. Brakuje nam konsekwencji w grze, dużo jest akcji indywidualnych a mało zespołowości. Nad tym będziemy pracować – mówił Omanic.
W hali przy Chopina padł niechlubny rekord. - 21 zbiorek w ataku jeszcze nam nikt nigdy w historii nie zebrał i to to obrazuje poziom fizyczności i doświadczenia. To jest przepaść między zawodniczkami – podsumował trener Maciejewski. - Jesteśmy w tym sezonie bardzo łatwi do rozczytania. Nie mamy indywidualności. Gracze zagraniczni teraz nie stanowią o sile naszego zespołu – dodał Maciejewski.
- Staramy się jak możemy i ktoś może powiedzieć, że nie, ale naprawdę zostawiamy serce na boisku – mówiła z kolei kapitan gorzowskiej drużyny Katarzyna Dźwigalska.
KSSSE AZS PWSZ Gorzów – Energa Toruń 45:67 (10:19, 13:22, 11:16, 11:10)
KSSSE AZS PWSZ Gorzów: A. Goodrich 15, M. Szajtauer 9, C. Brown 6, B. Jaworska 6, M. Naczk 5, K. Jaworska 2, K. Czarnodolska 2
Energa Toruń: V. Macaulay 16, C. Szczechowiak 9, W. Idczak 9, J. Walich 9, M. Ajavon 7, S. Kelley 6, S. Kudraszowa 6, P. Misiek 5
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |
|
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |
|
Iluzjonista Piotr Denisiuk
17 stycznia 2025
kup bilet |
|
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |