Wiadomości

Mieszkańcy Zielonej Kotliny błądzą w ciemnościach

5 sierpnia 2015, 09:59, aw
Może wydawać się, że to kiepski żart, ale od 20 lat gorzowianie mieszkający przy ul. Zielona Kotlina na gorzowskim Górczynie nie mają oświetlenia. Jak tylko zapadnie zmrok, to osoby które chcą wyjść z domu mają problem z poruszaniem się po ulicy.

W dzisiejszych czasach nie wyobrażamy sobie, aby ulice przy których mieszkają setki osób nie miały w ogóle oświetlenia. Po pierwsze chodzi tutaj o bezpieczeństwo mieszkańców, a co za tym idzie, komfort mieszkania. Jednak to, co może się wydawać absurdem, jest rzeczywistością na jednym z największych gorzowskich osiedli.

Chodzi o ulicę Zielona Kotlina na osiedlu Górczyn. Mieszkańcy tej ulicy swoje domy mają rozproszone na obszarze pomiędzy ulicami: Szarych Szeregów, Komisji Edukacji Narodowej i Armii Ludowej. Więc nie jest to klasyczna ulica, ale takie mini osiedle.  Zatem kuriozalne jest to, że na Zielonej Kotlinie nie ma w ogóle oświetlenia.

Problem zauważa jeden z radnych. – Nie wiem, jaka jest przyczyna tego wieloletniego zaniechania ze strony władz, bo nie wyobrażam sobie, że planiści sądzili, iż światło z otaczających ulic jest w stanie oświetlić Zieloną Kotlinę. Przez co, po zapadnięciu zmroku, mieszkańcy tej ulicy od 20 lat błądzą w ciemnościach – komentuje Robert Jałowy, radny z Prawa i Sprawiedliwości.

Niestety budowa latarni wzdłuż ulicy Zielona Kotlina nie jest prostą sprawą i nie można jej zrealizować w ramach budżetu obywatelskiego, ponieważ jest inwestycją dwuletnią. Dlatego też radny zwraca się do prezydenta z prośbą o znalezienie wolnych środków w budżecie miasta na budowę oświetlenia.

Niestety w tym roku miasto nie ma już pieniędzy na taką inwestycję. – Rozumiejąc potrzebę mieszkańców, działania zmierzające do realizacji powyższego zadania zostaną podjęte przy konstruowaniu projektu budżetu miasta na 2016 rok. Z uwagi na to, że budowa oświetlenia ulicznego jest zadaniem realizowanym w cyklu dwuletnim, to w przyszłym roku po zabezpieczeniu środków finansowych, zostanie wykonana dokumentacja projektowo-kosztorysowa oraz wystąpimy do Enea o wydanie warunków przyłączenia do sieci elektroenergetycznej projektowanego oświetlenia – tłumaczy Łukasz Marcinkiewicz, wiceprezydent miasta.

Jeżeli znajdą się środki finansowe na ten cel, to magistrat w 2017 roku ogłosi przetarg i wybierze firmę, która zajmie się budową oświetlenia. Zatem mieszkańcy Zielonej Kotliny, pojawienia się latarni swojej ulicy mogą się spodziewać najwcześniej za dwa lata.

Weronika Jaworska

Weronika Jaworska

weronika.jaworska@gorzowianin.com

Podziel się

Komentarze

Elvis
Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Imprezy


Pozostałe wiadomości