W poniedziałkowe południe doszło do tragicznego wypadku w Jeninie. Właściciel jednego z gospodarstw rolnych zatrudnił firmę tzw. „tartak objazdowy” do wycięcia drzewa na terenie gospodarstwa.
Do wycinki użyto specjalistycznej maszyny. W pracach uczestniczyły dwie osoby - operator maszyny oraz mężczyzna, który pomagał przy ścince.
W trakcie ścinania drzewa, z wysokości 5-6 metrów na mężczyznę spadł konar drzewa. Pomimo akcji ratowniczej, mężczyzna po kilkunastu minutach zmarł.
Jak się okazało mężczyzna ten nie miał umowy i żadnych uprawnień do wykonywania tych prac. Z kolei właściciel firmy, a zarazem operator maszyny był kompletnie pijany.
- Po sprawdzeniu alkomatem okazało się, że operator koparki ma ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Natomiast sekcja zwłok wykaże czy pracownik, który zginął był również pod wpływem alkoholu – komentuje Sławomir Konieczny, rzecznik lubuskiej policji.
Na miejscu pracowały cztery jednostki straży pożarnej, w tym ciężki sprzęt. - Na miejsce został zadysponowany ciężki sprzęt, ponieważ zgłoszenie dotyczyło drzewa, które miało przygnieść mężczyznę. Jednak okazało się, że jego wykorzystanie nie będzie potrzebne. Po stwierdzeniu zgonu przez lekarza pogotowia strażacy zabezpieczali miejsce zdarzenia – tłumaczy Artur Tyczyński z gorzowskiej straży pożarnej.
Powiadomiony został państwowy inspektor pracy. Na terenie, gdzie doszło do tragicznego wypadku jest również prokurator.
|
Kabaret Ani Mru-Mru w najnowszym programie "Mniej więcej"
19 kwietnia 2026
kup bilet |
|
Koncert w Świetle Tysiąca Świec
21 grudnia 2025
kup bilet |
|
Tomasz Karolak Stand Up - 50 i co
20 grudnia 2025
kup bilet |
|
Największe przeboje Pink Floyd na żywo - Koncert Another Pink Floyd i Marek Raduli!
20 grudnia 2025
kup bilet |