Ponad 30 stopni na termometrze, palące słońce i potrzeba ochłodzenia. Mężczyzna w średnim wieku właśnie w ten sposób postanowił nieco sobie ulżyć. Wszedł do rzeki właśnie w okolicach Admiry i dopłyną do Spichlerza. Pływaka zauważyli przechodnie i strażnicy miejscy. To oni natychmiast wezwali straż pożarną z pontonem, policję i pogotowie.
Policjanci próbowali nakłonić mężczyznę, aby wyszedł z wody. Niestety bezskutecznie. Po kilku minutach najprawdopodobniej opadł z sił i postanowił wyjść z wody.
Gdy tylko pojawił się na brzegu, zaczął się szarpać ze strażnikami miejskimi. Ci wezwali na pomoc policję. 50-letni agresywny Franek w asyście policjantów został odprowadzony do karetki. Trafił do gorzowskiego szpitala psychiatrycznego.
- Mężczyzna po wyjściu z wody był bardzo agresywny, zaczął się rzucać i z nami szarpać. Do pomocy przybiegli policjanci, którzy założyli mu kajdanki na ręce. Najprawdopodobniej ma problemy psychiczne - komentuje Piotr Turek ze straży miejskiej w Gorzowie.
Dlaczego nie wolno kąpać się w Warcie?
Według przepisów, Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 6 maja 1997 r. w sprawie określenia warunków bezpieczeństwa osób przebywających w górach, pływających, kąpiących się i uprawiających sporty wodne, Zakazami kąpieli powinny być objęte obszary wodne, na których kąpiel jest niebezpieczna, a w szczególności położone przy śluzach, mostach, budowlach wodnych, portach, jak również szlaki żeglowne oraz wody o silnym zanieczyszczeniu i wirach.
Iluzjonista Piotr Denisiuk
17 stycznia 2025
kup bilet |
|
Chór i orkiestra Alla Vienna kup bilet | |
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |
|
Najpiękniejsze melodie świata, czyli od opery do musicalu!
1 marca 2025
kup bilet |