Wiadomości

Rodzic wszedł do klasy i pobił ucznia [wideo]

24 czerwca 2015, 12:30, aw
Do dramatycznej sytuacji doszło w ubiegłym tygodniu w Gimnazjum nr 21 w Gorzowie. Ojciec jednej z dziewczynek wszedł na lekcję języka polskiego i pobił kolegę swojej córki. Sprawą zajmuje się policja oraz kuratorium.

Wszystko działo się w czwartek 18 czerwca w jednej z klas w Gimnazjum nr 21 przy ul. Taczaka na gorzowskich Piaskach. Na nagraniu ze szkolnego monitoringu widać, jak postawny mężczyzna wchodzi do szkoły, idzie spokojnie korytarzem, puka do jednej z klas i wchodzi do środka.

Kilkadziesiąt sekund później drzwi otwierają się i z klasy wybiegają uczniowie, kilka chwil później salę opuszcza również mężczyzna. Jest nim ojciec jednej z uczennic.

To co działo się przez ten czas za drzwiami klasy szokuje. Mężczyzna przyszedł na lekcję języka polskiego i pobił jednego z chłopców – kolegę swojej córki, z którym dziewczyna była prawdopodobnie w konflikcie od dłuższego czasu.

- Ojciec dziewczyny wszedł do klasy, podszedł do jednego z uczniów i miało go uderzać oraz kopać. To wszystko w tej chwili będzie wyjaśniane, będziemy przesłuchiwać również świadków. Wszystko było efektem prawdopodobnych wcześniejszych narastających problemów pomiędzy dziewczyną, a jej kolegą  – komentuje Sławomir Konieczny, rzecznik lubuskiej policji. Z kolei szkoła zaprzecza, aby pomiędzy dwójką uczniów były jakiekolwiek konflikty.

Dlaczego mężczyzna wszedł do szkoły? – Każdy rodzic ucznia ma prawo wejść na teren szkoły. Tym bardziej, ojciec tej dziewczyny był umówiony ze mną tego dnia na spotkanie. Jednak nie dotarł na nie – tłumaczy Dorota Sidorowicz, zastępca dyrektora Gimnazjum nr 21 – przyznaje, że to pierwszy tego typu przypadek w szkole.

O całym zajściu została zawiadomiona od razu policja i pogotowie. Chłopiec został przebadany przez lekarzy i już następnego dnia wrócił na zajęcia do szkoły. – Cała klasa została objęta opieką szkolnego pedagoga – podkreśla Sidorowicz.

Sprawą zajęło się również kuratorium oświaty. – W poniedziałkowe popołudnie 22 czerwca trafiło do nas pismo od dyrekcji szkoły, w którym zostało opisane całe zajście. Byliśmy zszokowani tym co się wydarzyło podczas jednej z lekcji, tym bardziej że to rodzic sam próbował wymierzyć sprawiedliwość  i doszło do rękoczynów – przyznaje Radosław Wróblewski, wicekurator oświaty.

Kuratorium przeprowadzi w szkole kontrolę, przede wszystkim pod względem bezpieczeństwa. – Sprawdzimy czy rzeczywiście były wcześniej konflikt pomiędzy dziewczyną, a jej kolegą. Ponadto będziemy również kontrolować w jaki sposób szkoła rozwiązuje problemy wychowawcze oraz jaką oferuje pomoc psychologiczną. Kontrola zostanie przeprowadzona w poniedziałek 29 czerwca – komentuje Wróblewski.

To jakie zarzuty usłyszy ojciec dziewczyny zależy od wyników badań i obrażeń, jakie doznał chłopiec. Jeżeli okaże się, że uczeń ma obrażenia powyżej 7 dni, to mężczyźnie grozi nawet do kilku lat więzienia. - Ojciec tej dziewczyny usłyszy prawdopodobnie zarzut uszkodzenia ciała - stwierdza Konieczny.

Weronika Jaworska

Weronika Jaworska

weronika.jaworska@gorzowianin.com

Podziel się

Komentarze

Elvis
Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Imprezy


Pozostałe wiadomości