Informację o tym zdarzeniu razem ze zdjęciami dostaliśmy w nocy z piątku 5 czerwca na sobotę 6 czerwca od naszego czytelnika na numer alarmowy 515 016 102.
Okazało się, że młody mężczyzna tuż przed godz. 1 w nocy wsiadł do swojego czarnego mitshubishi, pijąc wcześniej alkohol i wyruszył w trasę.
Jadąc ul. Wróblewskiego od dołu w stronę skrzyżowania z ul. Czereśniową nie opanował auta i na zakręcie w lewo wypadł z drogi. W efekcie uderzył w płot strzeżonego parkingu.
Na dalszą jazdę pijanemu kierowcy nie pozwolili mieszkańcy, którzy go zatrzymali i wezwali policję. Na miejsce przyjechały dwa patrole, które potwierdziły, że mężczyzna jest kompletnie pijany - spożywał wcześniej wódkę, którą było od niego czuć.
Noc spędzi na izbie wytrzeźwień, a za jazdę pod wpływem alkoholu i spowodowanie kolizji straci prawo jazdy i stanie przed sądem. Jednak to nie wszystko. Po zaostrzeniu przepisów, młody mężczyzna będzie musiał również zapałić 5 tys. zł na fundusz pomocy pokrzywdzonym.
Iluzjonista Piotr Denisiuk
17 stycznia 2025
kup bilet |
|
Najpiękniejsze melodie świata, czyli od opery do musicalu!
1 marca 2025
kup bilet |
|
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |
|
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |