Wiadomości

Pędził motocyklem 105 km/h przez miasto

18 maja 2015, 13:34, red
fot. KWP/archiwum
Od wejścia w życie surowszych kar dla kierowców minęło zaledwie kilkanaście godzin, a już jest pierwsza osoba, która straciła prawo jazdy przez swoją głupotę. Brakiem wyobraźni wykazał się 37-letni motocyklista, którzy jechał 105 km/h Aleją 11 Listopada.

O zaostrzeniu przepisów mówiło się już od kwietnia, kiedy została podpisana ustawa o surowszych karach dla nieodpowiedzialnych kierowców, którzy zarówno przekraczają znacząco prędkość, jak i wsiadają za kierownicę pod wpływem alkoholu.

Te zmiany weszły w życie w poniedziałek 18 maja. Najważniejszą z nich jest oczywiście zapis, że jeżeli kierowca pojedzie o 50 km/h za szybko w terenie zabudowanym, to automatycznie straci prawo jazdy na trzy miesiące. A uprawnienia odbierze kontrolujący policjant.

Jednak nie minęło kilkanaście godzin, a gorzowscy policjanci zatrzymali już pierwszą osobę, która złamała ten przepis.

W poniedziałek tuż po godz. 12.20 Aleją 11 Listopada pędził motocyklista. 37-latek swoją maszyną mknął przez miasto 105 km/h na obowiązującej 50.

- Po zatrzymaniu mężczyzna tłumaczył się, że słyszał o zmianie przepisów, ale nie wiedział, że już one obowiązują – komentuje Marcin Maludy z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.

Oczywiście 37-latek za swoją nieodpowiedzialną jazdę stracił uprawnienia na trzy miesiące.

Dobrze, że jazda motocyklisty z Alei 11 Listopada zakończyła się tylko na zabraniu prawa jazdy, bo przy takiej prędkości w terenie zabudowanym mogłoby dojść do o wiele większej tragedii. Tak jak wczoraj przy ul. Walczaka, kiedy zginął 41-letni motocyklista. Mężczyzna odbił się od forda mondeo i uderzył w drzewo. Pomimo reanimacji, zmarł na miejscu.


Podziel się

Komentarze

Elvis
Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Imprezy


Pozostałe wiadomości