• Dziś /-1°
  • Jutro /-1°
Wiadomości

Kompromitacja i klęska Stali [wideo]

17 maja 2015, 22:10, Anna Warchoł
fot. Marcin Kluwak
Po prostu brak słów, aby opisać to co wyprawia jeszcze aktualny mistrz Polski. Wszystko wskazuje na to, że żużlowcy Stali Gorzów zamiast walki o obronę złota, będą musieli wziąć się w garść, aby nie spaść z ekstraligi. Dzisiejsza przegrana 42:48 z Toruniem, to czwarta z rzędu porażka.

Przede wszystkim ogromne słowa uznania należą się naszemu fenomenalnemu juniorowi Bartoszowi Zmarzlikowi, który od początku sezonu jest zdecydowanym liderem gorzowskiej drużyny. Również w dzisiejszym starciu z drużyną z Torunia, Zamrzlik pokazał klasę i w sześciu startach przywiózł 17 punktów. Tylko w biegu 9 przywiózł dwa punkty, kiedy do mety przyjechał za plecami Nielsa Kristiana Iversena.

Zmarzlik dwukrotnie był wystawiany jako rezerwa zwykła i raz jako rezerwa taktyczna. Oczywiście za każdym razem nie zawodził i pokazywał, że jest w gazie oraz to, że jest niezwykle utalentowanym zawodnikiem, który za swoimi plecami potrafi przywieźć Chrisa Holdera czy Grigorija Łagutę.

Również Iversen był silnym punktem drużyny i pomimo dwóch wpadek, w swoich sześciu startach przywiózł 10 punktów. Według trenera Piotra Palucha na pochwałę zasługuje również Linus Sundstroem u którego dzisiaj nie brakowało ambicji i starał się do końca walczyć. W czterech biegach przywiózł 5 oczek.

I to na tyle, jeżeli chodzi o pozytywy. Stal Gorzów poniosła klęskę przegrywając z KS Toruń 42:48, bo jest to czwarta z rzędu przegrana, która mówi sama za siebie. Oczywiście nasi żużlowcy "umocnili" się na ostatniej pozycji w tabeli PGE Ekstraligi i są wciąż jedynym zespołem, który nie zdobył jeszcze żadnego punktu.

Oczywiście, kiedy żużlowcy wyszli do kibiców było słychać okrzyki: "Do roboty!" oraz "Kolarze, co wy robicie?!". Od pozostałych kibiców padały też mniej cenzuralne słowa, jak "Ku"wa złodzieje! Oddawać moje pieniądze za bilety".

A co z resztą zawodników? Krzysztof Kasprzak i Matej Zagar chyba byli jeszcze myślami przy wczorajszym Grand Prix w Tampere, bo na pewno nie na dzisiejszym meczu z KS Toruń. Kasprzak w pięciu startach przywiózł 5 punktów, a Zagar w trzech wyścigach uzbierał zaledwie 2 punkty. Po prostu wstyd! A są to przecież światowej klasy zawodnicy od których wymaga się o wiele więcej.

Dzisiaj gorzowski zespół po prostu skompromitował się, a Bartek Zmarzlik podczas konferencji prasowej musiał się wstydzić za resztę kolegów z zespołu.

Ponadto trener Paluch powiedział, że oddaje się do dyspozycji zarządu, bo trzeba coś zrobić, aby wyjść z tej beznadziejnej sytuacji.

Według nieoficjalnych informacji do jakich dotarł portal gorzowinin.com, zarząd klubu ma odsunąć w poniedziałek od funkcji Piotra Palucha, a nowym trenerem ma zostać Słamomir Kryjom.

 

Wyniki

MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów - 42

Niels Kristian Iversen – 10 (3, w, 2, 3, 0, 2)

Linus Sundstroem - 5 (1, 1, 2, 1)

Krzysztof Kasprzak - 5 (1, 1, 2, 1, 0)

Tomasz Gapiński - 3 (0, 3, 0)

Matej Zagar - 2 (0, 1, 1)

Adrian Cyfer - 0 (0, 0, 0)

Bartosz Zmarzlik - 17 (3, 3, 3, 2, 3, 3)

 

KS Toruń - 48

Chris Holder - 7 (2, 2, 1, 2, 0)

Kacper Gomólski - 0 (w, 0, 0)

Jason Doyle - 9 (2, 3, w, 3, 1)

Adrian Miedziński - 6 (3, 2, 1)

Grigorij Łaguta - 12 (2, 2, 3, 2, 3)

Paweł Przedpełski - 10 (2, 3, 0, 3, 2)

Oskar Fajfer - 4 (1, 1, 1, 1)


Podziel się

Komentarze

Zobacz nową kamerę na żywo z Gorzowa

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości