• Dziś 10°/3°
  • Jutro /4°
Wiadomości

Zabił i wciąż jest na wolności

24 lutego 2015, 13:45, aw
Dawid K. jest zabójcą, który do uśmiercenia 40-letniego Jarosława, 14-letniej Oli i 63-letniej Heleny użył rozpędzonego do prędkości 140 km/h samochodu. Pił alkohol wiele godzin przed wypadkiem. Był wielokrotnie karany. Obecnie przebywa na wolności, a do więzienia pójdzie najwcześniej za miesiąc.

Na początku grudnia 2014 roku zapadł wyrok w sprawie zabójcy spod Zdroiska, który w styczniową noc – mając prawie 3 promile alkoholu prowadził swoje audi. Na zakręcie drogi, przy prędkości 140 km/h uderzając w fiata pandę zabił trzyosobową rodzinę. Wówczas Sąd Rejonowy skazał Dawida K., mieszkańca Dobiegniewa na 9 lat pozbawienia wolności i 10-letni zakaz prowadzenia pojazdów. W trakcie grudniowego procesu Dawid K. odpowiadał z wolnej stopy.

Sędzia Krystyna Jurdzińska, uzasadniając wyrok stwierdziła, że 9 lat to wystarczająco dużo dla Dawida K. Ponieważ gdyby dostał karę 12 lat pozbawienia wolności, to byłaby kara rażąco surowa w porównaniu z innymi wypadkami w których zginęło więcej osób. Sędzina mówiła również o tym, że skazanie Dawida K. na 9 lat powinno być nauczką dla samego 28-latka, ale również sygnałem dla społeczeństwa, że pijani kierowcy nie są łagodnie traktowani przez wymiar sprawiedliwości. 

Od tego wyroku odwołał się prokurator, który zażądał maksymalnej kary 12 lat więzienia dla Dawida K.

We wtorek 24 lutego w Sądzie Okręgowym w Gorzowie odbyła się kolejna rozprawa, podczas której zapadł prawomocny wyrok.

- Sędzia podtrzymał wyrok 9 lat pozbawienia wolności dla Dawida K., zwiększył natomiast zakaz prowadzenia pojazdów – komentuje Renata Nowosadzka, rzecznik Sądu Okręgowego w Gorzowie. – Wcześniej mężczyzna miał orzeczony 10-letni zakaz prowadzenia pojazdów, a teraz te uprawnienia zostały zabrane mu na zawsze.

Jak przyznaje rzecznik Sądu Okręgowego – Dawida K. nie było dzisiaj w sądzie na rozprawie. Mężczyzna przebywa obecnie na wolności. Kiedy pójdzie do więzienia? Najprawdopodobniej dopiero za miesiąc!

- Obecnie sędzia ma 14 dni na sporządzenie uzasadnienia wyroku. Następnie wszystkie akta zostaną przekazane do Sądu Rejonowego. Wszystkie czynności potrwają około miesiąca i dopiero wtedy Dawid K. dostanie wezwanie do stawienia się w zakładzie karnym – wyjaśnia Nowosadzka.

R E K L A M A

Fotoreportaż



Podziel się

Komentarze


Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości