• Dziś 10°/3°
  • Jutro /5°
Wiadomości

Kobieta wjechała w drzewo. Chciała się ratować przed... (wideo)

11 stycznia 2015, 00:40, Anna Warchoł
fot. Marcin Kluwak
W sobotni wieczór gorzowscy strażacy zostali wezwani do wypadku w podgorzowskich Różankach. Kobieta kierująca volkswagenem uderzyła w rosnące w pasie zieleni drzewo. Została zabrana do gorzowskiego szpitala.

Dyżurny gorzowskiej straży pożarnej zgłoszenie o wypadku na drodze krajowej nr 22 w Różankach otrzymał w sobotni wieczór po godz. 22.

- Otrzymaliśmy informację, że na samochód spadło drzewo – komentuje Marcin Mikisz, młodszy kapitan z JRG nr 1 w Gorzowie. Na miejsce zostały wysłane dwa zastępy straży pożarnej – z Gorzowa oraz z Różanek.

Jednak gorzowscy strażacy tak łatwo nie mogli dostać się na miejsce wypadku. Po drodze musieli usuwać inne powalone drzewa, które blokowały DK nr 22. – Zanim dotarliśmy do samochodu, pocięliśmy dwa spore drzewa, które leżały na całej szerokości jezdni – opowiada Mikisz.

Kiedy strażacy dotarli już do auta, okazało się, że volkswagen wjechał wprost na rosnące na poboczu drzewo. – Prawdopodobnie kobieta, która jechała autem od strony Gorzowa w kierunku Strzelec próbowała uciekać przed lecącym drzewem, które złamał silny wiatr. W efekcie straciła panowanie nad kierownicą i uderzyła w rosnącą na pasie zieleni lipę – wyjaśnia strażak. – Na domiar złego na dach auta spadło również to drzewo, przed którym kobieta próbowała uciec.

Na szczęście kierująca volkswagenem wyszła z auta o własnych siłach, jednak uskarżała się na bóle w klatce piersiowej. Kobieta została przewieziona na badania do gorzowskiego szpitala.

Strażacy swoje działania zakończyli dopiero po północy.


Podziel się

Komentarze


Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości