Wiadomości

Senator Komarnicki i wojewoda Hatka? Wszystko jest możliwe!

21 grudnia 2014, 20:08, mk
Wróble coraz głośniej ćwierkają, że przed nami kolejne wybory. Tym razem nie do rad gmin, tylko do senatu. Stanie się tak, gdy na fotelu wojewody zasiądzie H. Hatka. Musi to zrobić do 10 stycznia.

Ćwierkanie wróbli, czy krakanie wron dochodzi coraz głośniej z południowej części naszego województwa. Nie ma co ukrywać, wszyscy dobrze wiedzą, że obecna premier Ewa Kopacz oraz pierwsza osoba w lubuskiej Platformie Obywatelskiej – Bożenna Bukiewicz to dobre koleżanki. Kwestią czasu było przyjęcie dymisji byłego już wojewody – Jerzego Ostroucha. Miało to stać się 11 grudnia – wtedy to Ostrouch pojechał do Warszawy i w urzędzie zawrzało. - Wojewoda wraca do pracy, ma zajęty cały dzień w kalendarzu – mówiła wówczas Marta Liberkowska, z biura prasowego wojewody. Oczekiwane jednak w końcu nadeszło. Faksem – 19 grudnia 2014, Jerzy Ostrouch przestał być wojewodą lubuskim. Ewa Kopacz miała na to jeszcze trochę czasu. Wszystko miało rozegrać się w poniedziałek, 22 grudnia.


Tego dnia, jeżeli wierzyć doniesieniom (wróblom) latającym po południowej części lubuskiego, Helena Hatka ma zostać nominowana po raz drugi w swoim życiu na stanowisko wojewody lubuskiego. Przypomnijmy, że senator Hatka podczas wewnątrzpartyjnych wyborów w lubuskiej PO opowiedziało się jasno za kandydaturą z południa. Wszyscy popierający wówczas kandydaturę Marcina Jabłońskiego, nie mogli wyjść z podziwu, jakim cudem ktoś z północy, popiera południe. Sama Hatka, w wywiadzie dla lokalnego radia mówiła, że dalsze przywództwo (w lubuskiej PO – przyp. red) Bożenny Bukiewicz to także szansa na rozwój północnej części województwa.


Teraz Helena Hatka ma ponownie stać się pierwszym przedstawicielem rządu na terenie lubuskiego. A Bożenna Bukiewicz będzie miała już pełną władzę w regionie. Nie są to informacje oficjalne, ale wszystko wskazuje na to, że wcześniejsze doniesienia kolegów z Gazety Lubuskiej w pełni się potwierdzą. Kiedy Hatka zostanie wojewodą, pojawi się senatorski wakat. Inne wróble ćwierkają, że w wyborach uzupełniających (jeżeli takowe się odbędą) w regionie gorzowskim z ramienia Platformy Obywatelskiej wystartuje obecny radny sejmiku woj. lubuskiego – Władysław Komarnicki. Zdobył on w wyborach do Senatu w 2011 roku 29,87% głosów (przy 34,33% Heleny Hatki). Jest więc murowanym kandydatem do zajęcia fotela, o którym marzy od dawna. Inny scenariusz zakłada, że po ustąpieniu H. Hatki z funkcji senatora, na tym stanowisku będzie wakat aż do przyszłorocznych wyborów. 

 

  

Marcin Kluwak

Marcin Kluwak

marcin.kluwak@gorzowianin.com

Podziel się

Komentarze

Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Imprezy


Pozostałe wiadomości