84:70 - takim wynikiem zakończył się sobotni mecz w hali przy ulicy Chopina. Różnica punktów choć niewielka, nie pokazuje tego, co działo się na parkiecie. W ostatniej kwarcie, gdy kwestia zwycięstwa była już przesądzona, trener Dariusz Maciejewski wpuścił do gry młode zawodniczki. Swój debiut na parkiecie ekstraklasy miała Alicja Witkowska, zagrały siostry Jaworskie, Daria Stelmach i Natalia Sobek. Stałe miejsce w składzie wywalczyła sobie już wcześniej Magdalena Szajtauer, której gra w tym sezonie jest o niebo lepsza, niż w poprzednim.
Mecz, mimo że miał być na "styku", od samego początku przebiegał pod dyktando gorzowianek. Akademiczki królowały przede wszystkim na tablicach - zarówno w obronie jak i w ataku. Do tego dochodziły przysłowiowy pech dziewczyn z Rybnika. W tym meczu ewidentnie było widać, że nie mogły wstrzelić się w gorzowski kosz. W drużynie gorzowskiej bardzo dobre zawody rozegrała też Klaudia Czarnodolska, która od kilku spotkań pojawia się na parkiecie w pierwszej piątce. Klaudia grając przez 25 minut zdobyła 10 punktów, zanotowała 3 zbiórki i 1 asystę. Swoje tradycyjnie dołożyły: Alyssia Brewer (19 punktów, 11 zbiórek), Olena Ogrodnikowa (15 punktów, 7 zbiórek). Oczywiście "generał" gorzowskiej drużyny - Sharnee Zoll zdobyła punktów najwięcej, bo aż 26, przy 9 zbiórkach i aż 12 asystach.
KSSSE AZS PWSZ Gorzów - Glucose ROW Rybnik 84:70 (23:10, 19:18, 30:10, 12:32)
Punkty zdobywały:
KSSSE AZS PWSZ Gorzów: Dźwigalska 3, Zoll 26 (1x3), Sobek 0, Czarnodolska 10(2), B. Jaworska 2, Piekarska 5(1), K. Jaworska 0, Szajtauer 4, Witkowska 0, Stelmach 0, Brewer 19, Orgodnikowa 15(2)
Glucose ROW Rybnik: Zielonka 0, Rymarenko 21(4), Stelmach 7(1), Oskwarek 1, Motyl 11(2), Henry 0, Metcalf 23(3), Radwan 4, Paździerska 3(1).
Iluzjonista Piotr Denisiuk
17 stycznia 2025
kup bilet |
|
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |
|
Największe przeboje Edyty Geppert
20 marca 2025
kup bilet |
|
Najpiękniejsze melodie świata, czyli od opery do musicalu!
1 marca 2025
kup bilet |