• Dziś /2°
  • Jutro /1°
Wiadomości

Mecz walki rezerw AZS PWSZ

12 listopada 2014, 23:03, mk
Po kilku porażkach w końcu udało się przełamać złą passę. Rezerwy ekstraklasowego AZS PWSZ występujące w 1 lidze pokonały ekipę Lidera Swarzędz 61:51

Mecz od samego początku był dość zacięty. Obie ekipy wysoko postawiły poprzeczkę. Gorzowiankom to zwycięstwo było niezmiernie potrzebne, aby myśleć o utrzymaniu w 1 lidze. Tym razem podopieczne trenera Roberta Pieczyraka grały bez kontuzjowanej Katarzyny Jaworskiej, która na wtorkowym treningu skręciła kostkę. Mecz oglądała z trybun z zimnym okładem na nodze. Jednak mimo braku tej podstawowej zawodniczki, akademiczki nie odpuszczały i praktycznie przez całe spotkanie nadawały ton rywalizacji. W końcówce, na parkiecie, po raz pierwszy tym sezonie pojawiła się Adriana Kopciuch, która wraca do gry po przeprowadzonej operacji.

 

Po meczu powiedzieli:

Robert Pieczyrak, trener: Sędziowie dali grać tak, że z dwóch stron było twarde granie. Postawiliśmy bardzo mocno obronę, myślę, że fizycznie wytrzymaliśmy ten mecz, mimo że ten tydzień mamy trudny, gramy trochę tych meczy. Cieszymy się ze zwycięstwa. Może to być ważna wygrana, kiedy będzie walka o utrzymanie w lidze, bo ten mecz może liczyć się podwójnie. Próbujemy jeszcze te kolejne mecze grać i starać się wygrywać.


Daria Stelmach: Zwycięstwo cieszy bardzo, ponieważ miałyśmy ostatnio złą passę, ale w końcu udało nam się ją przełamać. Mamy nadzieję, że kolejne mecze będą do przodu. Mamy teraz maraton spotkań, połowę wygrywamy, połowę przegrywamy. Jedziemy do Krakowa, czeka nas tam ciężki wyjazd, bo nie będziemy w pełnym składzie, ale mamy nadzieję, że pokażemy co potrafimy.


Hajduk Kominki AZS PWSZ Gorzów - Lider Swarzędz 61:51 (13:11, 22:14, 10:7, 16:19)



Podziel się

Komentarze

Zobacz nową kamerę na żywo z Gorzowa

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości