Wiadomości

Nie daj się zabić!

13 października 2014, 22:34
"W mieszkaniu na parterze małżeństwo uległo zaczadzeniu", "Czad śmiertelnie zatruł starszego mężczyznę", "Tragiczne w skutkach zaczadzenie - zginęła cała rodzina". Dlaczego wciąż słyszymy tego rodzaju komunikaty?

Przecież od lat wiadomo, że czad jest śmiertelnie groźny, a na jego działanie narażony jest praktycznie każdy. Większość z nas wie lub słyszało, że czad działa podstępnie, bo nasze zmysły go nie wykrywają - jest bezwonny, bezbarwny, bez smaku. Ofiary zaczadzenia nie uciekają ani nie wzywają pomocy, bo pierwszym objawem zatrucia może być otępienie i ospałość. Więc najpierw przychodzi sen, a potem śmierć. Niby wiemy to wszystko, a jednak przeważnie nie robimy nic...


- Niebezpieczeństwo zaczadzenia wynika z faktu, że tlenek węgla jest gazem niewyczuwalnym dla człowieka. Dostaje się do organizmu przez układ oddechowy, a następnie jest wchłaniany do krwiobiegu. W układzie oddechowym człowieka tlenek węgla wiąże się z hemoglobiną 210 razy szybciej niż tlen, blokując dopływ tlenu do organizmu. Stwarza to poważne zagrożenie dla zdrowia i życia człowieka. Uniemożliwia prawidłowe rozprowadzanie tlenu we krwi i powoduje uszkodzenia mózgu oraz innych narządów wewnętrznych. Następstwem ostrego zatrucia może być nieodwracalne uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego, niewydolność wieńcowa i zawał albo nawet śmierć - tłumaczy Katarzyna Boguszewska z Komendy Głównej PSP.


Tlenek węgla, potocznie zwany czadem, jest gazem silnie trującym, bezbarwnym i bezwonnym, nieco lżejszym od powietrza, co powoduje, że łatwo się z nim miesza i w nim rozprzestrzenia.


Potencjalne źródła czadu w pomieszczeniach mieszkalnych to kominki, gazowe podgrzewacze wody, piece węglowe, gazowe lub olejowe i kuchnie gazowe. Powstaje w wyniku niepełnego spalania wielu paliw, m.in.: drewna, oleju, gazu, benzyny, nafty, propanu, węgla, ropy, spowodowanego brakiem odpowiedniej ilości tlenu, niezbędnej do zupełnego spalania. Może to wynikać z braku dopływu świeżego (zewnętrznego) powietrza do urządzenia, w którym następuje spalanie albo z powodu zanieczyszczenia, zużycia lub złej regulacji palnika gazowego, a także przedwczesnego zamknięcia paleniska pieca lub kuchni, czy też zapchanego i nieszczelnego przewodu kominowego lub uszkodzonego połączenia między kominami i piecami.


Do zatruć często dochodzi w nowo wyremontowanych mieszkaniach, z nowymi piecami, nie mającymi indywidualnych przewodów napowietrzających i gdzie z przyczyn oszczędnościowych zlikwidowano (zasłonięto) przewody wentylacyjne, a okna i drzwi są zbyt szczelne. Mieszkanie doskonale szczelne "nie oddycha"; brak dostępu tlenu może doprowadzić do tragedii.


Zatrucie tlenkiem węgla przebiega kilkuetapowo. Początkowo pojawiają się lekki ból głowy i zawroty, ogólne zmęczenie, duszność, później trudności z oddychaniem, przyśpieszony, nieregularny oddech oraz wymioty. Często dochodzi do utraty przytomności i jeżeli natychmiast nikt nie przyjdzie z pomocą - do śmierci. Przy wysokim stężeniu tlenku węgla, zgon może nastąpić już po minucie.


Zdaniem strażaków warto w domu lub mieszkaniu zainstalować czujkę dymu oraz czujkę tlenku węgla. Podstawową funkcją czujki tlenku węgla jest wykrywanie czadu i sygnalizacja niebezpieczeństwa poprzez wydawanie bardzo głośnego dźwięku, który potrafi obudzić śpiącego. Montując czujkę należy dokładnie przeczytać instrukcję, są bowiem miejsca, gdzie nie powinno się jej montować - np. przy oknie, kratkach, przewodach wentylacyjnych czy w miejscach zbyt zawilgoconych.


Podziel się

Komentarze

Elvis
Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Imprezy


Pozostałe wiadomości