Bytovia to beniaminek pierwszej ligi, która razem z Chrobrym Głogów w poprzednim sezonie awansowała z tej samej grupy drugiej ligi co Chrobry Głogów. Do końca poprzedniego sezonu zespół z Bytowa walczył o premiowaną awansem pozycję z Zagłębiem Sosnowiec zapewniając sobie akces dopiero w ostatniej kolejce poprzedniego sezonu prowadząc korespondencyjny pojedynek z drużyną z Górnego Śląska.
-Bytovia to mocny przeciwnik i tak jak do każdego pojedynku również do meczu z Bytowem podchodzimy bardzo poważnie. Tak się ułożył terminarz meczów kontrolnych, że właściwie gramy tylko mecze z przeciwnikami z górnej półki. Wyjątkiem był Santos i takim wyjątkiem będzie Ilanka, ale mnie to nie martwi. Grając z lepszymi drużynami szybciej dostrzegamy mankamenty w naszej grze i szybciej możemy je wyeliminować. Już w pojedynku z Wisłą Płock widać było zdecydowaną poprawę zwłaszcza w elementach nad któymi pracujemy. Od przyszłego tygodnia koncentrować będziemy się już w większym stopniu na taktyce stąd piątkowy pojedynek będzie podsumowywał okres intensywnego treningu fizycznego. Znów zagramy na dobrym boisku i należy mieć nadzieję, że obejrzymy ciekawe widowisko - podsumował Artur Anruszczak, trener pierwszego zespołu.
Początek spotkania Stilonu Gorzów z Bytovią o 12.00 na stadionie we Wronkach.
