W kontrolnych derbach Gorzowa lepszy Stilon. Liga przełożona!
17 marca 2013,
14:05
fot. Iga Andres
W ostatnim zaplanowanym spotkaniu kontrolnym przed inauguracją wiosennych rozgrywek ligowych piłkarze Stilonu Gorzów pokonali występującą w lidze okręgowej Wartę Gorzów 4:0. Tymczasem zaplanowana na sobotę XVI kolejka została przełożona na inny termin ze względu na niekorzystne warunki pogodowe.
Od początku spotkania Stilon miał przewagę. Piłkarzom czwartoligowca brakowało jednak skuteczności przy wykańczaniu akcji i w pierwszej połowie gole nie padły. W drugiej części spotkania broniący się w lidze okręgowej przed spadkiem piłkarze Warty opadli z sił, co szybko wykorzystali stilonowcy. W 63 minucie wynik golem samobójczym otworzył Jakub Saturski po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Amadeusza Kłodawskiego. Dwie minuty później było już 2:0. Faulowany w polu karnym Paweł Posmyk nie dał szans z rzutu karnego bramkarzowi Warty. W końcówce spotkania przewaga Stilonu była już miażdżąca. Sytuacji pod bramką Warty było jeszcze kilka. Dwie z nich zakończyły się kolejnymi golami i ostatecznie Stilon ograł Wartę 4:0.
- Brakuje nam jeszcze obycia, mamy spore braki piłkarskie. Do pierwszego spotkania będziemy jednak już przygotowani. Mamy mocny zespół. Z każdym możemy wygrać. Cel jest jasny, to awans do trzeciej ligi - mówił po rozegranym sparingu napastnik Stilonu Paweł Posmyk.
- Stilon grał w piłkę, my się broniliśmy. W pierwszej połowie robiliśmy to umiejętnie. W drugiej połowie zmiany w środku sprawiły, że mieliśmy już dużo problemów. Czekamy jeszcze na jednego zawodnika, który może zmienić obliczę naszego zespołu. Liczymy, że uda nam się utrzymać w naszej lidze - komentował po spotkaniu trener Warty Sławomir Bednarczyk.
Stilon Gorzów - Warta Gorzów 4:0 (0:0)
Bramki: Saturski 64' (sam.), Posmyk 69', 82' i Trachimowicz 85'
W poniedziałek Zarząd Lubuskiego Związku Piłki Nożnej zdecydował o przeniesieniu XVI kolejki IV ligi lubuskiej na inny termin. Decyzja co do nowego terminu nie zapadła. Przypomnijmy piłkarze Stilonu Gorzów w sobotę mieli w Gorzowie rozegrać mecz na szczycie z liderem czwartoligowych rozgrywek - Formacją Port 2000 Mostki. W pierwszym spotkaniu obu zespołów padł remis 1:1.