Wiadomości

Dziennikarka zostanie szefem MCK

3 marca 2013, 12:11
Sylwia Beech (fot. Bartosz Zakrzewski)
Dorota Janczewska nie jest już dyrektorem Miejskiego Centrum Kultury. W środę zrezygnowała z pełnionej funkcji. Oficjalny powód? Była zmęczona pracą. Nie jest jednak tajemnicą, że Janczewska była skonfliktowana z pracownikami. Prezydent zdecydował, że MCK pokieruje teraz Sylwia Beech, dziennikarka Radia Plus Gorzów.
Wiceprezydent Alina Nowak, która nadzoruje m.in. gorzowskie instytucje kultury tłumaczy, że rezygnacja dotychczasowej szefowej Miejskiego Centrum Kultury jest spowodowana jej „zmęczeniem i zniechęceniem”. - Antagonizmy wśród pracowników i brak możliwości porozumienia z personelem wpłynęły na jej decyzję – mówi wiceprezydent Nowak i tajemniczo dodaje: - Możemy się tylko domyślać jakie są powody rezygnacji.

Tajemnicze powody, przez które Janczewska ustąpiła ze stanowiska to najprawdopodobniej wynik jej konfliktu z pracownikami. Załoga miała już dosyć swojej szefowej m.in. za brak komunikacji, mobbing czy spóźnianie się z wypłacaniem pensji. Jednak nawet na te zarzuty dyrektora miała usprawiedliwienie. Poślizg z wypłatami Janczewska tłumaczyła... potrzebą uregulowania innych zobowiązań. Zarzuty personelu potwierdziła kontrola przeprowadzona w MCK przed wydział audytu Urzędu Miasta w Gorzowie. To, co ustalili kontrolerzy przeraża! W centrum kultury, którym kierowała Janczewska stwierdzono szereg nieprawidłowości, w tym: naruszenie dyscypliny finansów publicznych, błędy w przeprowadzaniu zamówień publicznych i wypłacaniu wynagrodzeń. I nawet wtedy, gdy wyniki audytu ujrzały światło dzienne, władze miasta nie widziały powodu, żeby odwoływać szefową MCK.

Prezydent Tadeusz Jędrzejczak znalazł już następczynie Janczewskiej. Zostanie nią Sylwia Beech, dziennikarka Radio Plus Gorzów, która prowadzi popularną audycję „Fabryczna 19”. Wśród internautów zatrudnienie dziennikarki na tak ważnym stanowisku wzbudza kontrowersje, bo prezydent nie zdecydował się na przeprowadzenie konkursu. - Wiele zapytań budzi we mnie rezygnacja z procedury konkursowej. Jak to jest, że na stanowiska w prywatnych firmach, na jedno miejsce stara się 10 osób z bogatym CV i doświadczeniem? Jestem w szoku, ale to miasto już mnie niczym nie zdziwi – pisze jeden z czytelników.

Łukasz Chwiłka

Podziel się

Komentarze

Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Imprezy


Pozostałe wiadomości