Były już różne pomysły jak zagospodarować popularną dominantę w centrum Gorzowa. Najnowszy zgłosił radny PiS Sebastian Pieńkowski, który proponuje, żeby zrobić w podziemiu... akwarium.
Dominantę otwarto pod koniec 2007 r. Przez pięć lat funkcjonowania nie wprowadził się tam nikt, z wyjątkiem jednego lokalu rozrywkowego Light Cafe. Utrzymanie pustych pomieszczeń w przejściu pod Dominantą kosztuje zarządzający obiektem Ośrodek Sportu i Rekreacji ok. 10 tys. zł miesięcznie. To głównie koszt opłat za oświetlenie, media i utrzymanie stałej ochrony. Oprócz kosztów, dominanta generuje też skrajne emocje, bo delikatnie mówiąc nie podoba się każdemu. W marcu radny klubu Nadzieja dla Gorzowa Jerzy Wierchowicz zaproponował, żeby z dominantą zrobić cokolwiek, bo jego zdaniem budowla szpeci miasto i powinno się ją delikatnie przerobić. Wtedy zabrakło konkretów, jak ma wyglądać dominanta po liftingu. Teraz konkretny pomysł na zagospodarowanie przejścia podziemnego pod pająkiem ma radny PiS Sebastian Pieńkowski, który chciałby, żeby powstało tam... akwarium. Radny złożył w tej sprawie interpelację do prezydenta. – Proszę rozważyć budowę akwarium publicznego w podziemiach tego obiektu. Dochodzę do wniosku, że połączenie tego z punktem informacyjno-turystycznym oraz biletowanie wejściem za rozsądną cenę pozwoli zbilansować przedsięwzięcie i uczynić to miejsce atrakcyjnym dla Gorzowian i turystów – przekonuje radny. Jego zdaniem do budowy akwarium mogłaby się też dołączyć galeria handlowa NoVa Park. – Można by porozmawiać z galerią o współfinansowaniu tego przedsięwzięcia. To przyciągnęłoby też klientów galerii – uważa Pieńkowski. Gdyby jednak pomysł z budową akwarium w podziemiu był za drogi, radny ma też inną propozycję...zburzenie dominanty. – Jeśli pomysł z akwarium jest nie opłacalny to proszę pana prezydenta o koszt zburzenia całego obiektu. To pozwoli zlikwidować koszty jego utrzymania – tłumaczy radny PiS.
Odpowiedź prezydenta jest, ale brak w niej konkretów. Zdaniem Tadeusza Jędrzejczaka, żeby oszacować budowę akwarium trzeba najpierw opracować koncepcję zagospodarowania terenu i dopiero na tej podstawi wycenić całą inwestycję. Nie znany jest też koszt rozbiórki pająka. – W celu zburzenia niezbędne jest opracowania projektu rozbiórki, co wiąże się z zabezpieczeniem pieniędzy na ten cel – mówi prezydent. Łukasz Chwiłka