Wiadomości

Nie żyje 62-letnia kobieta. Zabił ją syn?

12 grudnia 2012, 12:38
fot. Bartosz Zakrzewski
W poniedziałek, w jednym z mieszkań na gorzowskim Górczynie znaleziono zwłoki 62-letniej kobiety. Policja nie wyklucza, że mogła zostać zamordowana. - Czekamy na wyniki sekcji zwłok, które wyjaśnią przyczynę zgonu - mówi Sławomir Konieczny, rzecznik prasowy lubuskiej policji. Wiadomo, że w sprawie zatrzymano dwie osoby: syna i konkubenta denatki

W mieszkaniu przy ul. Armii Krajowej wraz z 62-letnią kobietą mieszkało dwóch synów i konkubent. To właśnie jeden z synów zawiadomił policję o śmierci matki. - Funkcjonariusze zastali denatkę leżącą na ziemi, miała obrażenia głowy - mówi rzecznik lubuskiej policji. O tym, czy ktoś przyczynił się do śmierci kobiety zdecyduje sekcja zwłok. Jej wyniki powinny być znane do piątku.

- Istnieją przesłanki, że do śmierci przyczyniły się osoby trzecie. Na razie niczego nie wykluczamy. Sekcja powinna dać odpowiedź na wszystkie pytania - wyjaśnia Konieczny.

Jak na razie w sprawie aresztowano dwie osoby: 35-letniego syna kobiety (jego brat zawiadomił policję o zgonie matki) i 68-letniego konkubenta ofiary. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani do wyjaśnienia na 48 godzin. W chwili aresztowania byli pijani. Z relacji sąsiadów wynika, że w mieszkaniu, w którym zginęła kobieta, często odbywały się libacje alkoholowe, w których uczestniczyli zatrzymani.
Jak dotąd nikt jeszcze nie usłyszał zarzutów w tej sprawie.

Łukasz Chwiłka


Podziel się

Komentarze

Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Imprezy


Pozostałe wiadomości