Wiadomości

Zjazd ministrów, konwent marszałków

10 listopada 2012, 12:37
Elżbieta Polak (fot. Bartosz Zakrzewski)
Marszałek Senatu i aż pięciu ministrów rządu Donalda Tuska wybiera się do Gorzowa na trzeci konwent marszałków województw. - Czeka nas dużo pracy i wiele godzin merytorycznych rozmów - zapowiada marszałek Elżbieta Polak, która będzie gospodarzem wydarzenia w gorzowskiej filharmonii

Województwo lubuskie w lipcu objęło przewodnictwo nad Konwentem Marszałków Województw. - To dla regionu ogromny prestiż, ale również szansa na zaprezentowanie osiągnięć całej Polsce. To również okazja na przyjrzenie się i porównanie, jak wypada Lubuskie na tle pozostałych województw i jak postrzegają nas inni - tłumaczy marszałek Elżbieta Polak. Konwenty Marszałków RP odbywają się od 1999 roku. Wtedy też powstała idea utworzenia forum, którego rolą ma być działanie na rzecz realizacji polityki rozwojowej i społecznej w regionach.

W ramach lubuskiego przewodnictwa odbyły się już dwa takie konwenty. Podczas pierwszych obrad w Zielonej Górze rozmawiano m.in. o rozwoju regionalnym w nowej perspektywie programowania 2014-2020, o problemach w ochronie zdrowia, infrastrukturze drogowej oraz kulturze. Kolejne obrady Konwentu odbyły się w na polsko-niemieckim pograniczu oraz w Łęknicy na terenie Parku Mużakowskiego. Ostatnie obrady Konwentu zaplanowano w Gorzowie, rządowej stolicy województwa lubuskiego. Dwudniowe obrady w Gorzowie zaplanowano na 26 i 27 listopada. To właśnie wtedy do naszego miasta zjadą ministrowie rządu Donalda Tuska i ważni dyrektorzy państwowych agencji.
 
- Każdy konwent to bardzo merytoryczne spotkanie, wymiana poglądów, gdzie wszyscy marszałkowie mogą się spotkać się porozmawiać z przedstawicielami rządu - mówi marszałek Polak.

Miejsce spotkania ważnych polityków nie jest przypadkowe. To Filharmonia Gorzowska wybudowana po części z funduszy unijnych, a fundusze unijne to jeden z tematów konwentu. - Tematy, które zaplanowaliśmy zostały wybrane do warunków, jakie są w Gorzowie. Organizując takie wydarzania staram się przemycić wątki regionalne, żeby promować Lubuskie. W końcu chodzi nam o to, żeby cała Polska o nas się dowiedziała - dodaje marszałek.

Gośćmi konwentu w Gorzowie będą: minister sportu Joanna Mucha, minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz, minister administracji Michał Boni, wiceminister edukacji Tadeusz Sławecki i być może także minister kultury Bogdan Zdrojewski. Do filharmonii ma też przyjechać marszałek Senatu Bogdan Borusewicz.

O czym w Gorzowie będą rozmawiać znani politycy? Minister Mucha ma przedstawić systemowe rozwiązania w zakresie upowszechnienia sportu. Minister Boni, który w tym tygodniu już był w Gorzowie, ma mówić o współdziałaniu administracji rządowej i samorządowej w procesie wdrażania cyfryzacji. Z kolei szef resortu pracy przygotował wystąpienie o integracji społecznej i wsparciu wykluczonych. - Chciałbym, żeby minister kultury również przyjechał do Gorzowa. To byłaby świetna okazja do współpracy, choćby w perspektywie dokończenia remontu Teatru im. Juliusza Osterwy. Wiele zostało już zrobione, ale dyrektor planuje jeszcze prace remontowe. W budżecie województwa na przyszły rok zaplanowałam 1 mln zł na kontynuację remontu, ale to jednak za mało. Minister Zdrojewski mógłby pomóc - mówi Polak.

W planie konwentu są też mniej oficjalnie wydarzenia. To m.in. zwiedzanie bulwaru i Muzeum Lubuskiego. Goście wysłuchają też koncertu w Filharmonii z udziałem cygańskiego zespołu Terno, Adama Bałdycha i Michała Wróblewskiego. Wszyscy przyjezdni na konwent, w tym ministrowie rządu będą spać w hotelu Qubus. Prawdopodobnie właśnie w restauracji tego hotelu zostanie wydana uroczysta kolacja.


Podziel się

Komentarze

Elvis
Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Imprezy


Pozostałe wiadomości