W poprzednim spotkaniu podopieczni Tomasza Jeża zremisowali na własnym stadionie z Dębem Przybyszów 1:1. Goście od początku spotkania stawiali opór. Widać, że czwarta drużyna w tabeli przyjechała powalczyć o punkty. Miejscowi objęli prowadzenie w 55. minucie. Wszystko wskazywała na taki scenariusz, do którego piłkarze Stilonu przyzwyczaili kibiców. Niestety nie udało się dorzucić do wyniku kolejnego trafienia. Pecha w tym pojedynku miał Paweł Posmyk, który dwukrotnie trafił w poprzeczkę i raz w słupek. Moment dekoncentracji wykorzystali przyjezdni. Bramkę wyrównującą po kontrze zdobył Damian Koppenhagen. Dwudziestodwuletni pomocnik Dębu, który w przeszłości zaliczył kilka występów w Młodej Ekstraklasie w barwach Śląsku Wrocław stanął przed szansą wyprowadzenia swojego zespołu na prowadzenie. Jednak w końcówce zawodnik przyjezdnych pomylił się i uderzył obok bramki strzeżonej przez Dawida Dłoniaka. Gorzowianie do końca atakowali, jednak nie zdołali po raz drugi umieścić futbolówki w siatce rywala. Ostatnie trzy pojedynki z ekipą z Przybyszowa „niebiesko-biali” kończyli podziałem punktów.
W tygodniu z drużyną przedłużyli umowy Posmyk oraz Maciej Sędziak. Snajper Stilonu, który strzelił osiemnaście bramek w tym sezonie miał kontrakt do końca sezonu. Oznaczało to, że mógłby być łakomym kąskiem dla klubów z wyższych lig. Dlatego działacze już teraz postanowili podpisać z Posmykiem umowę do końca czerwca 2014 roku. Podobnie uczynili z Sędziakiem. Mimo, że ten doznał w spotkanie w Krośnie Odrzańskim złamania nogi i czeka go odpoczynek od gry, to przed tym zdarzeniem spisywał się dobrze. – Dziś bijemy się o III ligę, a w przyszłym roku stawiać będziemy sobie nowe, ambitne cele. Niezwykle cieszymy się z porozumień z zawodnikami, a muszę powiedzieć, że takich rozmów będziemy prowadzić jeszcze kilkanaście. Musimy być gotowi na wyzwania przyszłego sezonu, więc nie odpoczywamy, a szukamy i obserwujemy. Warto dodać, że obaj (Posmyk i Sędziak) czują się świetnie w Gorzowie i to nas dodatkowo uszczęśliwia - podsumował na oficjalnej stronie klubu Mariusz Stanisławski, prezes Stilonu.
Teraz drużynę czeka odrabianie zaległości. W pierwszym podejściu nie udało się rozegrać meczu z Arką. W ostatniej chwili klub z Nowej Soli nie otrzymał zgody policji na rozegranie tego meczu. Arka obecnie zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli. W dotychczasowej rywalizacji w trzynastu spotkaniach uzbierali jedenaście punktów. Wszystko za sprawą trzech wygranych i dwóm remisom. W poprzedniej kolejce przegrali w Czerwieńsku z miejscowym Piastem 0:3.
Gorzowianie obecnie zajmują drugą pozycję w tabeli tracąc do Formacji Port 2000 pięć punktów. Wygrana z Arką zmniejszy stratę do dwóch oczek. Czy podopieczni Tomasza Jeża zniwelują stratę do lidera?
Spotkanie z Arką odbędzie się w sobotę o godzinie 13. na stadionie Miejskim w Nowej Soli.
Zapraszamy też do śledzenia relacji tekstowej z tego spotkania.
Radosław Siuba
Najpiękniejsze melodie świata, czyli od opery do musicalu!
1 marca 2025
kup bilet |
|
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |
|
Największe przeboje Edyty Geppert
20 marca 2025
kup bilet |
|
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |