Wiadomości

Porażka, ale po walce

14 października 2012, 17:06
(fot. Bartosz Zakrzewski)
GSPR przegrał 20:31(8:15) z Kar-Do Spójnią w Gdyni. Gorzowscy szczypiorniści tym samym po pięciu kolejkach zajmują z zerowym dorobkiem punktowym ostatnią pozycję w pierwszoligowej tabeli.
GSPR udał się do Gdyni w nienajlepszych humorach. Nasz młody i niedoświadczony zespół przegrał cztery pierwsze mecze, a na Pomorze jechał po naukę. – Jedziemy do Gdyni przede wszystkim zbierać doświadczenie i zaprezentować się jak z najlepszej strony – mówił przed meczem trener gorzowian Piotr Gintowt.

Niedzielne spotkanie rozpoczęło się od kilku bramkowej przewagi gospodarzy. – W pierwszej połowie zabrało nam skuteczności. Nie wykorzystaliśmy dobrych pozycji, a rywale zdobywali bramki z kontry. Ten fragment zaważył o naszej porażce – powiedział trener Gintowt. Pierwsze trzydzieści minut nasz zespół przegrał 8:15.

GSPR w drugiej połowie grał ambitnie, a mecz z ekipą m.in. wicemistrza świata z 2007 roku – Rafała Kuptela toczył się bramka za bramkę. Gorzowianie ostatecznie przegrali z mocnym zespołem z Gdyni 21:30.

Kar-Do Spójnia Gdynia – GSPR Gorzów 30:21 (15:8)


Bramki dla GSPR zdobyli: Baraniak 7, Wolski 6, Wojciechowski 3, Nieradko 2, Gintowt 1, Jaśkowski 1, Nuszkiewicz 1

Przemysław Mazurek

Podziel się

Komentarze

Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Imprezy


Pozostałe wiadomości