Wiadomości

W oczekiwaniu na sezon grzewczy

27 września 2012, 11:25
fot. Bartosz Zakrzewski
Coraz częściej na ustach mieszkańców Gorzowa pojawia się sakramentalne pytanie związane z jesiennym okresem: Kiedy zaczną grzać? Redakcja 66-400.pl zbadała temat. Jak się okazuje, nie ma jeszcze jasno wyznaczonych terminów, w których nasze grzejniki staną się ciepłe

Druga połowa września przynosi nam już chłodne dni. Szczególnie nieprzyjemne bywają wieczory i noce, kiedy temperatura spada nawet poniżej 10 stopni Celsjusza. Coraz szybciej robi się też ciemno na dworze. Nic więc dziwnego, że po zmroku głównym pragnieniem wielu gorzowian jest zaszycie się w ciepłym mieszkaniu. Nie wszyscy jednak tolerują temperaturę panującą w swoich domostwach i domagają się uruchomienia ogrzewania.

Okazuje się jednak, że zarówno Zakład Gospodarki Mieszkaniowej, jak i największe gorzowskie spółdzielnie mieszkaniowe, nie wyznaczyły dokładnych dat rozpoczęcia sezonu grzewczego.
 
- Nie mamy wyznaczonej żadnej daty. Obserwujemy pogodę. Temperatura w najbliższych dniach pójdzie do góry, więc nie zamierzamy włączać ogrzewania. Sygnały od mieszkańców są na razie śladowe - mówi Paweł Jakubowski, dyrektor Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej.

Warto dodać, że jeśli decyzja o rozpoczęciu sezonu zostanie podjęta, ciepło zrobi się we wszystkich zasobach ZGM-u jednocześnie. - Jeżeli włączamy ogrzewanie, to jest to moja decyzja i wtedy kierujemy informację do PEC-u. Ogrzewanie jest włączone w całych zasobach administrowanych przez ZGM. Działania w tym zakresie nie są do końca skoordynowane natomiast ze spółdzielniami. Te być może włączą ogrzewanie szybciej lub później niż my - dodaje Jakubowski.

Jak udało nam się dowiedzieć, dwie największe gorzowskie spółdzielnie mieszkaniowe również nie wyznaczyły terminów rozpoczęcia sezonu grzewczego. - Nie mamy wyznaczonej daty. Mieliśmy do tej pory kilka telefonów i członkowie spółdzielni zostali powiadomieni, że obserwujemy warunki atmosferyczne - powiedział nam Zenon Tchórzewski, prezes do spraw technicznych Spółdzielni Mieszkaniowej Górczyn.

Ścisłej daty nie ma też Spółdzielnia Mieszkaniowa Staszica. - Wszystko zależy od warunków pogodowych. Mieliśmy teraz chłodniejsze dni, ale wrzesień jest ciepły. Jesteśmy zobowiązani do ogrzewania, ale i do oszczędzania. Decyzja nie jest więc łatwa. Idzie do nas fala ciepła i to dużego. W ciągu tygodnia rozstrzygnie się więc czy rozpoczniemy sezon - zdradza prezes Marek Puchalski.

Dodaje, że spółdzielnia otrzymała kilka telefonów od osób poirytowanych chłodem w mieszkaniach. To głównie matki małych dzieci i osoby starsze. - Nasze zasoby to 13,5 tysiąca mieszkańców, więc kilka telefonów to mimo wszystko niedużo. Warto nadmienić, że spora część mieszkańców nawet zimą przykręca kaloryfery. Musimy więc działać na zasadach konsensusu. Póki co obserwujemy pogodę i słuchamy mieszkańców - zakończył Puchalski.

Filip Praski


Podziel się

Komentarze

Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Imprezy


Pozostałe wiadomości