• Dziś /2°
  • Jutro /1°
Wiadomości

Wygrać jak przed rokiem

21 września 2012, 13:17
fot. Radosław Siuba
Piłkarze Stilonu po środowej walce w pucharze Polski zmierzą się w sobotę w pojedynku ligowym na wyjeździe z Łucznikiem Strzelce Krajeńskie. Czy uda się gorzowianom powtórzyć wynik sprzed roku, gdzie wygrali w Strzelcach 2:1.

Wiele się mówiło o tym, czy to spotkanie dojdzie do skutku. Na szczęście klub ze Strzelec Krajeńskich dołożył wszelkich starań, aby tak jak przed rokiem pojedynek się odbył. Gorzowianie w zeszłym sezonie dobrze zaprezentowali się na terenie Łucznika. Szybko bramkę dla Stilonu zdobył Bartłomiej Szamotulski, a po zmianie stron poprawił wynik Mateusz Arcimowicz. Ci zawodnicy nie reprezentują już barw gorzowskiego klubu. W końcówce honorowego gola dla miejscowych zdobył Przemysław Brzeski. Podczas walki w powietrzu ucierpiał Robert Kozioła, który musiał opuścić murawę i udać się do punku ambulatoryjnego, gdzie założono na jego głowę kilka szwów.

 

Na wiosnę gorzowianie na własnym boisku ulegli Łucznikowi 1:2. Dodatkowo, komisja ligi zweryfikowała to spotkanie jako walkower na korzyść drużyny ze Strzelec. Powodem tej decyzji były zmiany dokonane przez niebiesko-białych. Po jednej z nich nie było na boisku wymaganej liczby młodzieżowców na murawie. Decyzja o walkowerze nie zmieniła dużo, gdyż Stilon ten mecz przegrał, jednak była to lekcja na przyszłość, aby kontrolować ilość młodych graczy w składzie.

 

W tym sezonie drużyna Stilonu to całkiem inny zespół, który kroczy po awans do trzeciej ligi. Na pewno piłkarzom Łucznika nie będzie łatwo. Choć wiadomo, że w meczu nie wystąpi etatowy snajper niebiesko-białych Paweł Posmyk, to młodzi stilonowcy w meczu pucharowym pokazali, że walczą o miejsce w składzie na szpicy.

 

 - Marcin pokazał w meczu z Wartą, że potrafi się znaleźć w dobrej sytuacji i oddać strzał. Musimy popracować nad jego skutecznością, a będzie z niego wartościowy zawodnik - mówi o zmienniku Posmyka Marcinie Antczaku Tomasz Jeż, szkoleniowiec Stilonu.

 

Łucznik aktualnie zajmuje dziesiątą lokatę w tabeli lubuskiej czwartej ligi. W ośmiu meczach zgromadzili 10 punktów dzięki trzem wygranym i remisowi. W poprzedniej kolejce piłkarze ze Strzelec zremisowali w Lubnie z Błękitnymi 2:2.

 

Gorzowianie są liderami czwartej ligi. W ośmiu meczach jeszcze nie przegrali. Dotychczas sześć meczów wygrali oraz dwa zremisowali. - Nie gramy źle, dlatego musimy to wszystko podtrzymać - zapowiada trener niebiesko-białych.

 

Spotkanie z Łucznikiem odbędzie się w sobotę o godzinie 16. na stadionie miejskim w Strzelcach Krajeńskich.

 

Zapraszamy do zakładki Relacje, gdzie znajduje się link do naszej relacji, którą przeprowadzimy bezpośrednio z meczu.

 

Radosław Siuba 


Podziel się

Komentarze

Zobacz nową kamerę na żywo z Gorzowa

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości