Wiadomości

Konkurs na lekarza do poprawki

12 września 2012, 11:33
fot. Radosław Siuba
Dyrektor szpitala w Gorzowie ogłosił konkurs na stanowisko lekarza, który ma kierować oddziałem chirurgii ogólnej, naczyniowej i onkologicznej. Szybko jednak konkurs unieważnił, bo błędów dopatrzyli się radni PO. W konkursie miała decydować cena jaką zaproponuje lekarz, a nie jego doświadczenie. - Naprawimy błąd i ogłosimy nowy konkurs – mówi dyr. Twardowski
W poniedziałek na stronie internetowej Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie pojawiła się oferta pracy. Dyrektor placówki Marek Twardowski ogłosił konkurs na lekarza, który miałby kierować Oddziałem Chirurgii Ogólnej, Naczyniowej i Onkologicznej. Oferta pracy obejmowała w szczególności na: leczeniu i sprawowaniu opieki nad pacjentami Oddziału Chirurgii Ogólnej, Naczyniowej i Onkologicznej, pełnieniu dyżurów lekarskich, udzielaniu konsultacji oraz kierowanie pracą oddziału.

Jak wynika z warunków konkursu jedynym istotnym kryterium jest 100 ceny. W praktyce oznacza to, że pracę dostałby lekarz, który zaproponuje dla siebie najniższe wynagrodzenie.
 
- Może to stworzyć niebezpieczną sytuację, że konkurs wygra osoba bez doświadczenia, proponująca najniższą cenę - mówi radny PO Robert Surowiec. Jego klub zaniepokojeni takim stanem rzeczy poprosił dyrekcję szpitala o wyjaśnienia.
W piśmie radny Platformy zadał Twardowskiemu dwa pytania. „Czy tak skonstruowane warunki konkursowe nie obniżą w drastyczny sposób jakości usług w gorzowskim szpitalu?” oraz „Czy konkurs gwarantuje, że na stanowisku, de facto, Ordynatora chirurgii Ogólnej, Naczyniowej i Onkologicznej będzie zatrudniony fachowiec o kompetencjach właściwych dla rangi Szpitala Wojewódzkiego?”

Jak się okazało, radny słusznie wyłapał błąd w ogłoszeniu o pracę w szpitalu. - Przeanalizowaliśmy sytuację i odwołaliśmy konkurs - mówi dyrektor Twardowski - Zmienimy warunki przyjęcia do pracy w szpitalu. W nowym konkursie cena nie będzie już najważniejsza, ale kwalifikacje i doświadczenia lekarza. Błędy się zdarzają. To słuszna uwaga, którą nam wytknięto – przyznaje dyrektor.
 
- Kamień spadł mi z serca, że dyrektor zmienił decyzję. Cieszę się, że tak szybko zareagował. – mówi radny Surowiec - Gdyby przystał na pierwotne warunki konkursu to byłaby kompromitacja – dodaje radny.

Łukasz Chwiłka

Podziel się

Komentarze

Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Imprezy


Pozostałe wiadomości