W poprzedniej kolejce piłkarze Piasta zmierzyli się w Świdnicy z miejscową Polonią Spartą. Ekipa z Karnina spisywała się dobrze, jednak brakowało skutecznego wykończenia akcji. Wynik meczu otworzył w 50. minucie Gracjan Klimczak. Podopieczni Pawła Wójcika od razu rzucili się do odrabiania strat. Dwie minuty po stracie bramki po dośrodkowaniu Rafała Cipińskiego piłkę ręką w polu karnym zagrał jeden z obrońców miejscowych. Sędzia nie wahał się i podyktował rzut karny. Z linii jedenastu metrów nie pomylił się kapitan zespołu Adam Więckowski, który tym trafieniem dał drużynie jeden punkt.
Piłkarze prowadzeni przez Pawła Wójcika nie próżnowali w tygodniu. W środę drużyna Piasta zmierzyła się w meczu sparingowym z Wartą Gorzów. Na boisku było widać różnicę klas. Zespół z Karnina pewnie pokonał rywala 3:1. Dwie bramki dla Piasta zdobył Stanley Ojiego, a jedną dołożył Kamil Juszkiewicz. - Myślę, że potrzebny był ten sparing z myślą o zawodnikach, którzy dotychczas nie grali, żeby też mieli okazję do zaprezentowania się. Jak wiadomo trening to nie jest to samo co mecz, chociaż sparing to też nie jest mecz mistrzowski - powiedział po meczu szkoleniowiec Piasta.
Kolejnym rywalem zespołu z Karnina będzie Orzeł Ząbkowice Śląskie. Sobotni rywal Piasta w tabeli zajmuje szósta lokatę, mając jeden punkt przewagi nad ekipą z północy województwa lubuskiego. Orzeł w poprzedniej kolejce pewnie pokonał swojego imiennika z Międzyrzecza 3:0. Piast na własnym obiekcie jeszcze nie przegrał. Czy po raz kolejny obiekt przy Łagodzińskiej okaże się szczęśliwy dla gospodarzy?
Radosław Siuba
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |
|
Iluzjonista Piotr Denisiuk
17 stycznia 2025
kup bilet |
|
Największe przeboje Edyty Geppert
20 marca 2025
kup bilet |
|
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |