Piłkarze Piasta Gorzów-Karnin w środę na własnym obiekcie pokonali drużyną Bielawianki Bielawa 1:0. Jedyną bramkę w tym spotkaniu zdobył Bartłomiej Szamotulski.
Przed spotkaniem z Bielawianką w obozie Piasta mówiono o pierwszej wygranej w trzeciej lidze. Zawodnicy do tego meczu wyszli z nastawieniem, że dzisiaj to nastąpi. Podopieczni Pawła Wójcika od początku ruszyli do walki. Miejscowym szybko udało się objąć prowadzenie w tym pojedynku. W 22. minucie w dobrej sytuacji znalazł się Bartłomiej Szamotulski, który pewnie umieścił futbolówkę w siatce bramki strzeżonej przez Pawła Skwierczyńskiego. Do szatni na przerwę zawodnicy schodzili przy wyniku 1:0.
Po zmianie stron widać było, że gospodarze starają się utrzymać korzystny dla siebie wynik. Dobrze w meczu spisywał się Michał Młynarczyk. Bramkarz Piasta nie raz ratował swój zespół z opresji. Szansę na podwyższeniu wyniku w 71. minucie miał Marcin Bednarz, jednak gracz Piasta trafił w słupek. Goście ostatnie trzynaście minut zagrali w dziesiątkę. Drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Marek Rurarz. Mimo braku jednego gracza przyjezdni nie zwolnili tempa i ruszyli do ataku. Gospodarze do końca musieli bronić wyniku. Na szczęście udała się ta sztuka graczom Piasta, dzięki czemu odnieśli pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach trzeciej ligi.
- Na pewno mecz mógł się podobać. Było wiele sytuacji pod bramką jednej, jak i drugiej drużyny. Cieszymy się bardzo, że udało nam się dziś wygrać - powiedział po meczu szkoleniowiec gospodarzy.
Zapraszamy do zakładki Multimedia, gdzie znajdują się pomeczowe wypowiedzi.