Nasi żużlowcy w zaległym spotkaniu Enea Ekstraligi wywieźli z Zielonej Góry dwa punkty do ligowej tabeli. Stal była blisko zwycięstwa na terenie rywala, jednak ostatecznie lubuskie derby zakończyły się remisem.
O punkt bonusowy w Zielonej Górze nie było trudno, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że w pierwszym meczu wygraliśmy 44:21. Przed rewanżem, w zielonogórskim parku maszyn, w szeregach żółto-niebieskich panował spokój.
Nasi juniorzy już w pierwszym biegu udowodnili, że w Zielonej Górze nie będzie tak, jak to bywało w przeszłości. Bartosz Zmarzlik dobrze wyszedł spod taśmy i jechał przez cały dystans za plecami Patryka Dudka, naciskając młodzieżowca Falubazu aż do mety.
Bardzo pozytywnie mecz rozpoczął się dla kapitana Stali Gorzów - Tomasza Gollloba - który na koniec okazał się najskuteczniejszym zawodnikiem żółto-niebieskich. Bardzo szybki na zielonogórskim torze był też Niels Kristian Iversen. Krzysztof Kasprzak także dobrze wychodził ze startu, później jednak tracił swoje pozycje na dystansie.
Mecz cały czas był na styku, o czym może świadczyć fakt, że najwyższe prowadzenie obu ekip to były zaledwie dwa punkty. - Mecz był bardzo zacięty - mówił Piotr Paluch. - Remis jest sprawiedliwy - ocenił szkoleniowiec Stali.
Tomasz Gollob w tym spotkaniu startował z 2 numerem na plastronie, co trochę na pewno pomogło naszemu zawodnikowi. Gollob bardzo dobrze na W69 czuł się na zewnętrznej, gdzie mijał swoich rywali, między innymi kapitana Falubazu, Piotra Protasiewicza.
Kiedy kapitan Stali radził sobie z rywalami to niestety z tyłu z problemami sprzętowymi borykał się Michael Jepsen Jensen. Duńczyk po starcie miał problemy z maszyną, niemal stanął, później jednak ruszył. Widać jednak było, że motocykl słabł na dystansie. - Jak mam być szczery to jeszcze nie wiemy dokładnie co się wydarzyło - mówił Jepsen Jensen w parkingu. Duńczyk po raz pierwszy startował na zielonogórskim torze i zawody może zaliczyć do udanych.
Wiele emocji przyniosła walka młodych zawodników. Aleksander Łoktajew po przegranym biegu z Bartoszem Zmarzlikiem miał do niego wiele pretensji. W parkingu doszło niemal do bójki. - Chciałem go wyprzedzić - mówił krótko junior Stali.
Przed biegami nominowanymi to Stal miała minimalną przewagę i szansę na zgarnięcie całej puli. W 14. biegu jednak bardzo dobrze pojechał Patryk Dudek, a nieco słabiej Bartosz Zmarzlik, dzięki czemu gospodarze mogli cieszyć się ze zwycięstwa biegowego i remisu przed ostatnią gonitwą.
Na koniec meczu po raz kolejny Tomasz Gollob udowodnił swoją dobrą formę i zapewnił Stali remis w Zielonej Górze. - Jestem dumny z drużyny i z wyniku - mówił po meczu Piotr Protasiewicz, kapitan Falubazu. - To są przedbiegi do prawdziwej rozgrywki - powiedział natomiast Ireneusz Maciej Zmora, prezes Stali.
Zapraszamy do zakładki Multimedia, gdzie znajdziecie wypowiedzi po meczu derbowym w Zielonej Górze.
Stelmet Falubaz Zielona Góra - Stal Gorzów 45:45
Stal Gorzów: 1. Michael Jepsen Jensen - 7+1 (1*,d,1,3,2) 2. Tomasz Gollob - 12+1 (2,3,3,1*,3) 3. Niels Kristian Iversen - 9 (3,2,2,2,0) 4. Matej Zagar - 2+1 (1,1*,0,-,-) 5. Krzysztof Kasprzak - 7 (2,1,2,2) 6. Bartosz Zmarzlik - 8+2 (2,3,2*,1*,0) 7. Adrian Cyfer - 0 (0,d,d) ` Stelmet Falubaz Zielona Góra: 9. Piotr Protasiewicz - 11 (3,2,1,3,2) 10. Łukasz Jankowski - 3 (0,-,3,0,-) 11. Aleksandr Łoktajew - 8 (2,1,3,1,1) 12. Rune Holta - 3 (0,2,1,0) 13. Andreas Jonsson - 10+1 (1,3,2,3,1*) 14. Adam Strzelec - 1 (1,0,0) 15. Patryk Dudek - 9 (3,3,0,0,3)