Wiadomości

Nie tak miało być - nowy rok zaczynamy od porażki

8 stycznia 2011, 21:22
(fot. Bartosz Zakrzewski)
Siatkarze GTPS przegrali na otwarcie nowego roku z Pekpolem Ostrołęka 0:3. - Gorzowianie chyba nas zlekceważyli - komentował trener gości Andrzej Dudziec. - To nie był nasz dzień - tłumaczył szkoleniowiec GTPS.
- Mamy w zespole kłopoty zdrowotne. Nie wiem czy z Pekpolem zagra Bartosz Mischke i Paweł Maciejewicz - mówił przed meczem z Ostrołęką trener GTPS Andrzej Stanulewicz. Obaj pojawili się na rozgrzewce, ale o ligowe punkty walczył tylko Mischke. Pierwszego seta gorzowianie przegrali po wyrównanej walce. W kolejnych partiach inicjatywę przejęli goście. - Zagraliśmy słabo, ale nie załamujmy rąk. To jest tylko sport. Musimy znaleźć się przede wszystkim w pierwszej ósemce, potem zacznie się prawdziwe ligowe granie - mówił po meczu kapitan zespołu Konrad Woroniecki.  

Rajbud GTPS Gorzów - Pekpol Ostrołęka 0:3 (25:27, 17:25, 21:25)

GTPS: Woroniecki, Kordysz, Kupisz, Olichwer, Mischke, Hunek, Pachliński oraz Grzesiowski, Stępień, Mróz.

Pekpol: Pietkiewicz G., Pietkiewicz P., Stańczuk, Żyliński, Jacyszyn, Zacharewicz, Kaniowski (libero) oraz Walendzik.

Zapraszamy do zakładki Multimedia. Tam znajdzie pomeczowe wypowiedzi trenerów i zawodników obu drużyn. Natomiast po prawej stronie w zakładce Relacje umieściliśmy link do relacji ze spotkania.

Karolina Sondej

Multimedia

  • Andrzej Stanulewicz (trener Rajbud GTPS)

  • Andrzej Dudziec (trener Pekpolu)

  • Konrad Woroniecki (Rajbud GTPS)

  • Marcin Olichwer (Rajbud GTPS)

  • Krzysztof Grzesiowski (Rajbud GTPS)

  • Damian Kaniowski (Pekpol)


Podziel się

Komentarze

Elvis
Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości