Wiadomości

Prokuratura: W gorzowskim szpitalu nie było handlu danymi zmarłych

23 lipca 2012, 09:56
fot. Bartosz Zakrzewski
Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie domniemanego sprzedawania danych zmarłych pacjentów przez pracowników szpitala. Miała na tym korzystać jedna z nowych firm pogrzebowych na rynku. Znacznie wzrosły jej obroty, co w Gorzowie jest niespotykane. - Może i była to sytuacja niepokojąca, ale przestępstwa nie było - usłyszeliśmy od Agnieszki Hornickiej-Mielcarek z gorzowskiej prokuratury rejonowej.
Przypomnijmy: szefowie wiodących gorzowskich zakładów pogrzebowych podejrzewali, że ze szpitala wyciekają informacje dotyczące zgonów. Korzystać na tym miała jedna z rywalizujących z nimi firm. Przedsiębiorcy powiadomili o tym dyrekcję szpitala, która poszła do prokuratury.

Zdaniem naszych informatorów, pracownik prosektorium i pielęgniarki sugerowali rodzinom zmarłych usługi pogrzebowe jednej z firm. Właściciel jednego z wiodących na rynku zakładów opowiedział nam jeszcze w listopadzie 2011 roku o sytuacji w lokalnym biznesie pogrzebowym. Jego zdaniem pracownik prosektorium dogadał się z nowym na rynku zakładem, a firma ta nagle zaczęła organizować wiele pochówków.

- Wcześniej robiła po trzy pogrzeby w miesiącu, a na dzień dzisiejszy robi ich 20 - argumentował wtedy przedsiębiorca.
Był jednym z autorów wspólnego, anonimowego pisma o możliwości ujawnianiu danych osób zmarłych, które wpłynęło do szpitala 2 stycznia 2012 roku.

Władze lecznicy przekazały kopię anonimu do Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie, celem wykorzystania w działaniach operacyjnych. Sprawą zajęła się również prokuratura.
Dziś znamy już finał działań śledczych. Postępowanie w tej sprawie nie zostanie wszczęte.
 
- Umorzyliśmy dochodzenie wobec stwierdzenia, iż czynu nie popełniono. Doszliśmy do wniosku, że nie było przestępstwa. Zawiadomienie zostało zgłoszone do szpitala, następnie sprawa trafiła do prokuratury. Dla przedsiębiorców pewne działania mogły być niepokojące. Zauważyli oni nieprawidłowości, ale nie potwierdziło się to w toku prowadzonego postępowania - wyjaśnia Agnieszka Hornicka-Mielcarek, zastępca prokuratora rejonowego w Gorzowie.

Filip Praski

Podziel się

Komentarze

Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Imprezy


Pozostałe wiadomości