Drużyna Stilonu w przerwie sparingu z Czarnymi (fot. Marcin Szarejko)
Już w sobotę o godz. 17 na stadionie przy ulicy Olimpijskiej czwartoligowy Stilon zagra z Chrobrym Głogów. Spotkanie zapowiada się ciekawie.
Pojedynek z drugoligowym przeciwnikiem to dla podopiecznych Tomasza Jeża duże wyzwanie. Prawdziwa próba. Ale też wielka sprawa dla kibiców. Do Gorzowa zawita przecież zaprzyjaźniona ekipa Chrobrego. Będzie to kolejna okazja do wspólnego dopingowania. Zwłaszcza, że kibice z Głogowa zapowiedzieli przyjazd.
- To gratka dla kibiców. Przyjeżdża silna drużyna, mająca uzasadnione aspiracje awansu do wyższej ligi. Trzeba podejść do tego meczu, jak do każdego, być skoncentrowanym i próbować wykorzystywać swoje szanse. Gramy dwie klasy niżej, ale chcemy zagrać jak najlepiej. To mecz towarzyski, który z pewnością przyniesie nam dużo radości. Zarząd jest przygotowany, obiekt spełnia warunki rozegrania meczu. Jesteśmy w stałym, bardzo dobrym kontakcie z kibicami z Gorzowa i Głogowa. Wszystkich kibiców zapraszam serdecznie na ten mecz. Ja podchodzę jeszcze do tego osobiście, bo mój brat mieszka w Głogowie od kilkunastu lat i to będzie również pojedynek z moim prywatnym podtekstem - uśmiecha się Leszek Sokołowski, wiceprezes Stilonu.
Do rozpoczęcia czwartoligowych zmagań pozostaje coraz mniej czasu. Mecz otwarcia piłkarze Stilonu rozegrają w pierwszy weekend sierpnia w Mostkach z beniaminkiem Formacją Port 2000.