Wiadomości

Na święta będzie schludniej i oszczędniej

19 lipca 2012, 11:49
fot. Bartosz Zakrzewski
Przez lata przyzwyczailiśmy się do świątecznych iluminacji rozwieszanych w okresie świątecznym na ulicach miasta. Szykują się jednak zmiany wynikające z oszczędności, ale i estetyki
- Chodziło o to, by coś się zmieniło. Dotychczasowe ozdoby nie są już pierwszej jakości i to się „przejadło”. Ponadto w tym roku miasto nie ma zbyt wielu pieniędzy, więc poszliśmy w stronę oszczędności - tłumaczy plastyk miejski Iga Januszewska, na wniosek której kolegium doradcze prezydenta wyraziło zgodę na likwidację energochłonnych najstarszych elementów świątecznej iluminacji miasta.

Jak udało nam się dowiedzieć, część starych iluminacji zastąpią ich ledowe odpowiedniki. Pozwoli to zaoszczędzić na poborze prądu kilkanaście tysięcy złotych.

- Na co drugiej latarni znajdą się sopelki ledowe w kolorze białym, a na rondzie Kosynierów Gdyńskich będzie kielich z kurtyny świetlnej. Niestety nie stać nas, by wymienić wszystko naraz. Będziemy więc nową iluminację systematycznie rozbudowywać. Marzy mi się ozdobienie ulicy Chrobrego - zdradza Januszewska.

Oprócz wspomnianych sopelków i kielicha, mieszkańcy mogą spodziewać się w tym roku transparentów i śnieżynek.
Na ścianie po byłym „Kokosie” (dziś market Tesco) nie będzie już świecącego Mikołaja na saniach, gwiazdy i napis „Wesołych świąt”. Nie będzie też rozwieszonych żarówkowych girland świetlnych w rejonie śródmieścia o łącznej długości około 2 km.

Miasto spróbuje spieniężyć stare ozdoby. Kolegium doradcze prezydenta wyraziło zgodę na likwidację powyższych elementów po uprzedniej próbie ich sprzedaży. W przypadku braku chętnych można wykonać próbę przekazania nieodpłatnego zainteresowanym instytucjom.

Wartość księgowa elementów wiszących jak dotąd na budynku Tesco wynosi 100 zł. Wartość księgowa pojedynczej girlandy żarówkowej o średniej długości 25 metrów  to także „stówka”. Jeśli do końca września nie będzie chętnych na materiały, przekazane zostaną bezpłatnie zainteresowanym instytucjom. Gdy chętnych nie będzie, elementy zostaną zutylizowane.
Zmianom wizualnym ulegnie również wielka choinka stojąca na Starym Rynku. Co roku przyozdabiają ją gorzowskie przedszkolaki. Plan uporządkowania ozdób zakłada wyznaczenie maluchom określonych form i kolorystyki.

- Choinka wyglądać będzie ciekawiej. Rozmawiałam już z dyrektorką przedszkola, która koordynuje te działania. Myślimy o określonych kolorystykach i formach, np. by ozdoby nie były papierowe i by nie rozmyły się pod wpływem deszczu lub śniegu - wyjaśnia plastyk miejski.

Filip Praski

Podziel się

Komentarze

Elvis
Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Imprezy


Pozostałe wiadomości