Wiadomości

Przekształcą szpital w spółkę, a potem go zlikwidują?

5 lipca 2012, 09:22
fot. Bartosz Zakrzewski
Radni sejmiku przyjęli w poniedziałek uchwałę intencyjną w sprawie przekształcenia gorzowskiego szpitala w spółkę. Za zmianami w lecznicy głosowało 15 radnych. Przeciwników tego pomysłu było siedmiu, w tym Bogusław Andrzejczak z SLD i Elżbieta Płonka z PiS
Wracamy do tematu przekształcenia szpitala wojewódzkiego w Gorzowie w spółkę kapitałową. W poniedziałek pisaliśmy, że radni sejmiku mają podjąć stanowisko w tej sprawie. Dzisiaj znamy już ich decyzję. Na poniedziałkowym głosowaniu w Zielonej Górze 15 radnych poparło pomysł zmian w gorzowskiej lecznicy, siedmiu było przeciw, a sześciu wstrzymało się od głosu. Na poniedziałkowym głosowaniu nie pojawili się radni z Gorzowa Mirosław Marcinkiewicz (PO) i Mirosława Winnicka (SLD).

Co w praktyce oznacza przyjęcie przez radnych uchwały o gorzowskim szpitalu? - To, że zaczynamy prace nad przekształceniem szpitala i rozpoczynamy proces ubiegania się o dotację z Ministerstwa Zdrowia. Liczymy, że uda nam się pozyskać ok. 150 mln zł w przyszłym roku - wyjaśnia Tomasz Możejko, przewodniczący sejmiku.

Zadowolona z wyniku głosowania jest marszałek Elżbieta Polak. - To historyczna szansa, jakiej do tej pory nie mieliśmy. Mamy możliwość uzyskać 150 mln zł na pokrycie zobowiązań. Jest to w końcu zielone światło dla szpitala i dla naszego województwa. Bo samorząd nie może oddłużyć szpitala z własnych środków - mówi Polak.

Dyrektor gorzowskiej placówki Marek Twardowski dodaje: - Nie ma innej drogi, żeby uratować szpital w Gorzowie.

W gronie przeciwników tego pomysłu jest m.in. Bogusław Andrzejczak, radny SLD. Jego zdaniem jest zbyt mało informacji o planowanych zmianach w szpitalu. - Sprawa jest prosta. Nie mamy żadnych informacji o tym, jak szpital będzie wyglądał po przekształceniu w spółkę. Nie wiemy co będzie z zatrudnieniem, jakie oddziały pozostaną czy jaka będzie organizacja samego szpitala. Nie mogłem głosować nieświadomie, dlatego byłem przeciw - tłumaczy Andrzejczak.

Pojawiają się też dużo bardziej drastyczne głosy. - Teraz już nie ma odwrotu. Spółki nie można przekształcić w zakład publiczny, a to oznacza drogę do likwidacji gorzowskiej placówki. To normalne, że jeśli spółka nie będzie wypłacalna postawi się ją w stan upadłości - mówi anonimowo jeden z wpływowych polityków opozycji.

Co da szpitalowi w Gorzowie przekształcenie w spółkę? Głównie pieniądze. Szpital może je pozyskać z ministerialnego „Planu B”. To środki, które mogą być dostępne właśnie przy takim przekształceniu. Co więcej, marszałek Elżbieta Polak chwali się nawet pisemnym potwierdzeniem, że jeśli szpital w Gorzowie zostanie spółką, dostanie 148,7 mln zł dotacji z Ministerstwa Zdrowia.
Dziś dług gorzowskiej lecznicy to 257 mln zł. Każdego dnia za obsługę zadłużenia płacimy prawie 17 tys. zł.

Łukasz Chwiłka

Podziel się

Komentarze

Elvis
Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Imprezy


Pozostałe wiadomości